23-latek miał zakaz prowadzenia pojazdów. Wypił alkohol i jechał po piwo, tłumaczył policjantom, że się ich nie spodziewał

2023-03-30 19:00 aktualizacja: 2023-03-30, 20:58
Fot. PAP/ Andrzej Lange (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. PAP/ Andrzej Lange (zdjęcie ilustracyjne)
23-latek, mający zakaz prowadzenia pojazdów, po wypiciu alkoholu wsiadł za kierownicę i jechał na stację po piwo. Po drodze zatrzymali go policjanci. Jak im powiedział, nie spodziewał się, że napotka patrol – przekazała w czwartek policja w Kozienicach (Mazowieckie).

Jak poinformowała sierż. sztab. Ewa Kostrzewa z kozienickiej policji, w czwartek tuż po północy policjanci z Grabowa nad Pilicą patrolowali rejon działek letniskowych w Kępie Niemojewskiej. Gdy mundurowi zauważyli audi, które zatrzymało się na poboczu, podeszli do pojazdu.

Jak się okazało, kierowca oraz towarzyszący mu pasażer pili wcześniej alkohol. "23-latek tłumaczył, że pojazd należy do jego dziewczyny, a on z kolegą chciał pojechać po alkohol i paliwo na stację do Warki i nie spodziewał się, że napotka policję" – przekazała rzeczniczka.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, iż mężczyzna ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę. Wkrótce zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za naruszenie sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.(PAP)

Autorka: Ilona Pecka

mj/