Zełenski pierwszy raz oficjalnie w Polsce po wybuchu wojny

2023-04-05 06:31 aktualizacja: 2023-04-05, 09:53
Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złoży w środę pierwszą oficjalną wizytę w Polsce po wybuchu wojny w swoim kraju. Tematami rozmów podczas spotkań z polskim prezydentem i szefem rządu będą m.in. bezpieczeństwo i współpraca gospodarcza. O godz. 18 Zełenski i Andrzej Duda będą przemawiać w Zamku Królewskim.

Jak poinformował szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, środowa wizyta ukraińskiego przywódcy - wraz z małżonką - będzie pierwszą wizytą oficjalną prezydenta Ukrainy w Polsce od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Przydacz przekazał, że po oficjalnym powitaniu pary prezydenckiej przewidziane są rozmowy polityczne w Pałacu Prezydenckim, a następnie rozmowy delegacji. Szef BPM przekazał też, że odbędzie się wspólna konferencja prezydentów, na której poinformują oni o efektach rozmów.

Wystąpienia prezydenta

"Rozmowy będą dotyczyły całego spektrum relacji polsko-ukraińskich, począwszy oczywiście od polityki bezpieczeństwa" - podkreślił szef BPM. "Ale chcemy, aby te rozmowy dotyczyły także innych ważnych tematów z perspektywy interesów państwa polskiego, bezpieczeństwa państwa polskiego, ale także współpracy gospodarczej. Chcemy te rozmowy prowadzić w duchu myślenia o przyszłości, pewnego projektowania rzeczywistości, co może się wydarzyć także w tej współpracy gospodarczej dziś i na przyszłość, także i w kontekście tego, jak będzie Ukraina wyglądała już po wojnie, już, mamy nadzieję w ramach integracji z UE" - powiedział Przydacz.

Zapowiedział też, że rozmowy będą dotyczyły dalszego dialogu politycznego, ale także "tych kwestii, które przez wiele ostatnich lat były kwestiami drażliwymi w relacjach polsko-ukraińskich". "Mówię tu oczywiście o kwestiach historycznych. To, co dla Polski, dla Polaków w kontekście pamięci historycznej, szacunku historycznego ma bardzo duże znaczenie" - mówił Przydacz.

Prezydencki minister poinformował, że zaplanowane jest również - na prośbę strony ukraińskiej, ale za zgodą prezydenta Dudy - wspólne wystąpienie o charakterze publicznym prezydentów Polski i Ukrainy. Odbędzie się ono w środę wieczorem - o godz. 18.00 - na Zamku Królewskim w Warszawie.

Po południu Zełenski spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim, planowane jest spotkanie w "cztery oczy", następnie spotkanie delegacji, a potem ok. 14.30 zaplanowana jest wspólna konferencja prasowa. "Na pewno będziemy poruszali temat zboża ukraińskiego i różnych artykułów rolnych" - mówił we wtorek polski premier.

"Chcemy, aby jakikolwiek handel z Ukrainą nie destabilizował naszego rynku" - oświadczył. "To jest na pewno temat bardzo ważny dla nas, dla Polaków" - dodał.

Wizyty Zełenskiego w Polsce

Premier Morawiecki zwrócił jednocześnie uwagę, że Rosja niewoliła nas przez 300 lat. Jak zaznaczył, "pierwszy raz ktoś inny umiera za naszą wolność". "To też warto docenić, dostrzec i mieć na uwadze" - podkreślił.

Jak przekazało PAP Centrum Informacyjne Sejmu, marszałek Sejmu Elżbieta Witek spotka się w środę po południu z prezydentem Ukrainy. Rozmowy z Wołodymirem Zełenski odbędzie także marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Będzie to pierwsza oficjalna wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. W trybie roboczym prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się dwukrotnie w Rzeszowie: w lutym 2023 r. i w grudniu 2022 r.

Polski prezydent złożył w tym czasie cztery wizyty na Ukrainie: w styczniu 2023 r. (we Lwowie spotkali się przywódcy Trójkąta Lubelskiego, a prezydenci Polski i Ukrainy wspólnie odwiedzili Cmentarz Łyczakowski), w sierpniu 2022 r. (Andrzej Duda wziął udział w szczycie Platformy Krymskiej), w maju 2022 r. (Prezydent RP wygłosił orędzie przed Radą Najwyższą Ukrainy) i w kwietniu 2022 r. (Prezydent RP wraz z przywódcami Estonii, Litwy i Łotwy odwiedził wtedy m.in. Borodiankę, Irpień i Buczę – podkijowskie miejscowości zniszczone przez rosyjskie wojska). (PAP)

Autor: Grzegorz Bruszewski

kgr/