Żaryn: Rosjanie uprowadzają ukraińskie dzieci. Szacunkowe dane są zatrważające

2023-04-05 08:52 aktualizacja: 2023-04-05, 12:00
Stanisław Żaryn. Fot. PAP/Albert Zawada
Stanisław Żaryn. Fot. PAP/Albert Zawada
Od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę Rosjanie popełniają liczne zbrodnie wojenne na ludności cywilnej. Szacunkowe dane z początku wojny mówią o tysiącach ukraińskich dzieci, które zostały wywiezione na terytorium Rosji i poddane przymusowej rusyfikacji - poinformował w środę pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.

Stanisław Żaryn ocenił, że celem Kremla jest zniszczenie narodu ukraińskiego. "Od początku agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Polska zaangażowała się w dokumentowanie zbrodni wojennych popełnianych przez rosyjskiego najeźdźcę. Jedną z takich zbrodni jest uprowadzanie i wywożenie na terytorium Federacji Rosyjskiej ukraińskich dzieci i poddawanie ich przymusowej rusyfikacji" - podał w środę w komunikacie pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Jak zauważył, wysoka intensywność rosyjskich działań wojennych na Ukrainie powoduje, że ustalenie precyzyjnych danych dotyczących tego zjawiska jest znacząco utrudnione. "Szacunkowe dane, przekazywane zarówno przez instytucje ukraińskie, jak i międzynarodowe, pochodzące zazwyczaj z początku wojny na Ukrainie, dobrze ukazują jednak zbrodnicze mechanizmy, jakie Federacja Rosyjska stosuje wobec ludności cywilnej na okupowanych przez siebie terytoriach" - przekazał w komunikacie Stanisław Żaryn.

Zaznaczył w nim też, że od początku agresji w lutym 2022 r. do maja tego samego roku do Rosji przetransportowano ponad 1 mln Ukraińców, w tym ok. 181 tys. dzieci. "Tak wynika z danych zaprezentowanych przez pełnomocniczkę Prezydenta Ukrainy ds. praw dziecka Darię Herasymczuk. W tym samym czasie strona rosyjska podawała informacje o ok. 183 tys. dzieci wywiezionych do Federacji Rosyjskiej. W miesiącach letnich 2022 r. Rosjanie informowali już o 307 tys. ukraińskich dzieci przeniesionych do Rosji" - poinformował pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Podkreślił, że podczas posiedzenia poświęconego naruszeniom praw człowieka spowodowanym wojną na Ukrainie, które odbyło się 22 lutego br. w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, strona ukraińska przekazała, że w pełni udało się zidentyfikować tylko 16 221 ukraińskich dzieci, które rosyjscy okupanci przymusowo wywieźli do Rosji i doprowadzić do powrotu jedynie 307 małoletnich Ukraińców. "Liczby te zupełnie nie oddają prawdziwej skali zjawiska, które trzeba liczyć, co wynika również z danych rosyjskich w setkach tysięcy. Mowa o masowym procederze, którego celem jest wynarodowienie Ukrainy i zniszczenie narodu ukraińskiego" - ocenił Stanisław Żaryn.

Dodał, że na podstawie relacji ukraińskich dzieci, które powróciły z Rosji, opisano pięć scenariuszy stosowanych przez Rosjan przy wywożeniu dzieci z Ukrainy do FR. Pierwszy to wywóz dzieci, których rodzice zginęli w wyniku działań wojennych, drugi to porywanie dzieci bezpośrednio z ich rodzin, kolejny to rozdzielanie dzieci od rodziców w trakcie procedur filtracyjnych, jeszcze jednym jest zachęcanie rodziców znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej do wysłania dzieci do Rosji rzekomo na wakacje lub w celach leczniczych, a także wywóz do FR całych domów dziecka.

"Po wywiezieniu do Rosji dzieci mają być poddawane rusyfikacji poprzez wydawanie im rosyjskich paszportów i umieszczanie na wychowanie w rosyjskich rodzinach. Rodzinom, które zdecydują się na adopcję ukraińskich dzieci, oferowane jest jednorazowe wsparcie" - zaznaczył pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Podkreślił również, że w wielu przypadkach nieletni, podobnie jak i dorośli obywatele Ukrainy, są transportowani i lokowani w obszarach Rosji znajdujących się w znacznej odległości od granicy ukraińsko-rosyjskiej. "W procedury te włączony jest także proces filtracji. Część nieletnich trafia bowiem do obozów filtracyjnych, a stamtąd jest przewożona do Federacji Rosyjskiej. Wśród wymienianych destynacji można znaleźć regiony: Rostowa, Moskwy, Leningradu, Omska, Saratowa, Czelabińska czy też Sachalin" - napisał w komunikacie Stanisław Żaryn.

Ocenił, że wiele wskazuje na to, że operacja wysyłania dorosłych i małoletnich obywateli Ukrainy w odległe regiony FR była zaplanowana z wyprzedzeniem, a obecnie realizowana jest zgodnie z wcześniej określonym zapotrzebowaniem poszczególnych regionów. Ponadto dekretem prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina z maja 2022 r. wprowadzone zostały uproszczone zasady przyznawania rosyjskiego obywatelstwa dzieciom z Ukrainy - osieroconym i pozostającym bez opieki rodzicielskiej. "W lipcu podobne regulacje objęły wszystkich obywateli Ukrainy. Te zmiany prawne również świadczą o planowym charakterze podejmowanych przez Rosję działań relokacyjnych" - podał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Dodał, że proceder wywozu ukraińskich dzieci jest jedną ze składowych popełnianej przez Rosjan zbrodni ludobójstwa na narodzie ukraińskim. (PAP)

Autorka: Aleksandra Kuźniar

kgr