Jan Piekło o wizycie prezydenta Zełenskiego: to deklaracja wspólnoty bezpieczeństwa i interesów Polski i Ukrainy

2023-04-05 20:59 aktualizacja: 2023-04-06, 08:28
Jan Piekło. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Jan Piekło. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Jest to wydarzenie bez precedensu, jest to deklaracja wspólnoty bezpieczeństwa oraz wspólnoty interesów Polski i Ukrainy - powiedział PAP b. ambasador RP w Kijowie Jan Piekło o środowej wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce.

"To jest wydarzenie bez precedensu, jest to deklaracja wspólnoty bezpieczeństwa oraz wspólnoty interesów Polski i Ukrainy" - powiedział Jan Piekło.

Według niego, wizyta prezydenta Zełenskiego "przyczyni się do tego, że Ukraina będzie coraz poważniej traktowana jako w przyszłości członek Unii Europejskiej i NATO". "Wiemy, że prezydent Zełenski dostał już zaproszenie od sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga na szczyt w Wilnie" – zaznaczył.

Ocenił także, że "po zwycięstwie Ukrainy, będzie przynależność Ukrainy do NATO, co zostało zapowiedziane przez sekretarza Stoltenberga, a także będzie wspieranie wysiłków ukraińskich w tym, aby została możliwie szybko członkiem Unii Europejskiej".

Zdaniem b. ambasadora w Kijowie przemówienia wygłoszone na dziedzińcu Zamku Królewskiego przez prezydenta Andrzeja Dudy oraz prezydenta Wołodymyra Zełenskiego były wzruszające i wskazał tu na "porównanie losów jednego narodu z drugim, łącznie z zacytowaniem fragmentów hymnów obu krajów".

"Myślę, że słowa, które zostały tam wypowiedziane, to są słowa, które do tej pory jeszcze nie padały, nie były powiedziane w ten sposób" - powiedział Jan Piekło. Według niego, "to jest coś, co można określić mianem polsko-ukraińskiego braterstwa, co jest w jakimś sensie pewnie nawiązaniem do dawnych historii z czasów i w jakimś sensie I Rzeczpospolitej, i wspólnych działań wojskowych w koalicji w 1920 roku". Przypomniał, o przymierzu między marszałkiem Józefem Piłsudskim i atamanem Symonem Petlurą, "kiedy wpierw wspólnie wyswobodzono Kijów od Rosjan, a potem z pomocą również Ukraińców i generała Marka Bezruczki dowodzącego obroną Zamościa, wygraliśmy Bitwę Warszawską". "Myślę, że do tych wydarzeń powinniśmy dalej nawiązywać" - dodał.

Zaznaczył, że w przemówieniach prezydentów było również wspomnienie o papieżu Janie Pawle II i o tym, co powiedział na temat Polski i Ukrainy. "Właściwie jego wizja w tej chwili się po prostu realizuje, co potwierdza słuszność jego uwag" - powiedział Jan Piekło. (PAP)

Autorka: Anna Kruszyńska

dsk/