W środę rozpoczęła się dwudniowa wizyta niemieckich parlamentarzystów należących do polsko-niemieckiej grupy parlamentarnej, która tego dnia spotkała się w Warszawie m.in. z ministrem ds. Unii Europejskiej. W planach ma także rozmowy z wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim i polskimi parlamentarzystami. Niemieccy parlamentarzyści reprezentują wszystkie frakcje w Bundestagu.
W rozmowie z PAP minister Szynkowski vel Sęk podkreślił, że "rozmowa z niemieckimi parlamentarzystami była okazją do zaprezentowania priorytetów polskiej agendy na forum unijnym". Przede wszystkim - jak wskazał - chodzi o politykę wschodnią i zaprezentowania skali wyzwań związanych z agresją Rosji na Ukrainę, także w przedmiocie jej wpływu na gospodarkę oraz jakie środki są podejmowane w walce z jej negatywnymi skutkami.
Minister przekazał, że podczas rozmów była także dyskusja o tym, że polska gospodarka - mimo tych negatywnych aspektów w wielu elementach - wychodzi obronną ręką z kryzysu". "Rozmawialiśmy także o wysokiej inflację, która dotyka wielu krajów" - dodał.
"Posłowie niemieccy byli bardzo otwarci we wsłuchiwaniu się i pogłębianiu swojej wiedzy na temat priorytetów polskich na agendzie unijnej. To mnie bardzo cieszy, bo to jest ważne, aby tego rodzaju spotkania dawały możliwość do pogłębiania tej rzetelnej wiedzy o sytuacji naszej i naszych priorytetach, a relacje medialne bywają czasem niedoskonałe i stronnicze w tej sprawie" - mówił Szynkowski vel Sęk.
W rozmowie z niemiecką delegacją elementem niepomijalnym była kwestia uzyskania reparacji za straty wojenne poniesione przez Polskę w okresie II wojny światowej. "Zostało wskazane przeze mnie, że kwestia reparacji jest w Polsce przedmiotem przekonania całej klasy politycznej, czego dowodem były podjęte przez Sejm niemal jednomyślnie uchwały w roku 2004 i 2022" - powiedział minister.
"Cieszymy się, że wśród głosów, które pojawiają się w Niemczech są takie, które są otwarte na dyskusje na temat reparacji" - podkreślił i wskazał na posłankę Lewicy Żaklin Nastic, która publicznie opowiadała się za otwartością na dyskusje.
Jak zapewnił Szynkowski vel Sęk, "mając świadomość stanowiska rządu Niemiec, nie ustaniemy w wysiłkach, aby ta kwestia stanęła na agendzie forów międzynarodowych i tym zajmuje się wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk".
Wśród tematów rozmów była także dyskusja o nauczaniu języka polskiego w Niemczech i zwiększyć jego dostępność dla uczniów. (PAP)
Autor: Grzegorz Bruszewski
dsk/