Start sondy został przełożony z powodu zagrożenia wystąpieniem wyładowań elektrycznych. Pierwotnie JUICE miała rozpocząć podróż w czwartek.
Another view of @ariane5 #VA260 liftoff and ascent. For real-time mission updates, follow @Arianespace and @ESA_JUICE 👍 pic.twitter.com/1YCuYhPr2h
— ESA (@esa) April 14, 2023
Misja JUICE jest realizowana przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA). Ważąca 5 ton sonda ma dotrzeć do układu Jowisza, w którym zbada trzy jego lodowe księżyce: Ganimedesa, Europę i Kallisto. Są to tzw. lodowe księżyce i przypuszcza się, że pod warstwami lodu mogą istnieć oceany płynnej wody.
Wedle planów ESA sonda JUICE ma dotrzeć na Jowisza w 2031 r. Sonda będzie też badać samą planetę i jej otoczenie. Wśród celów misji wymieniono badania atmosfery, środowiska magnetycznego, wulkanicznego księżyca Io, pyłowych pierścieni i mniejszych księżyców.
Szacowany budżet przedsięwzięcia to ok. 1,6 mld euro.
LIFTOFF of @ariane5 #VA260 with @ESA_JUICE on 14 April 2023: #DestinationJupiter! pic.twitter.com/cV6YDjJXZD
— ESA (@esa) April 14, 2023
Na rakiecie znalazł się rysunek dziewczynki z Ukrainy Jaryny Zakałużnej, która wygrała w 2021 r. konkurs plastyczny. Rysunek przedstawia Jowisza, jego lodowe księżyce i Ziemię oraz samą sondę JUICE w przestrzeni kosmicznej.
Prezes Creotech Instruments dr hab. Grzegorz Brona zwrócił uwagę, że misje kosmiczne o tak dużej skali jak misja JUICE to wydarzenia, które szeroko komentuje cały świat, nie tylko sektor kosmiczny.
"Jako ludzkość pierwszy raz tak dokładnie zbadamy warunki fizyczne panujące w środowisku Jowisza, największej planety Układu Słonecznego" - wyjaśnił Brona, cytowany w informacji prasowej Creotech Instruments. Dodał, że w przedsięwzięcie zaangażowani są specjaliści z różnych krajów, firm i "sztab wybitnych ekspertów z wąskich dziedzin". (PAP)
kw/