Fala zachorowań i zgonów w Argentynie. Chorobę roznoszą komary

2023-04-22 15:08 aktualizacja: 2023-04-23, 10:37
Lekarze, pielęgniarki i pacjenci w argentyńskim szpitalu. Fot. PAP/EPA/JUAN IGNACIO RONCORONI
Lekarze, pielęgniarki i pacjenci w argentyńskim szpitalu. Fot. PAP/EPA/JUAN IGNACIO RONCORONI
Na terenie Argentyny doszło do rekordowej liczby zakażeń oraz zgonów na roznoszoną przez komary dengę - podały w sobotę służby medyczne tego kraju, dodano, że na tę chorobę zakaźną zmarło już 42 pacjentów.

W całym kraju na dengę choruje już prawie 60 tys. osób, głównie w położonej na północnym zachodzie prowincji Santiago del Estero - wynika z danych ministerstwa zdrowia Argentyny.

W tym rejonie służby medyczne wydały w sobotę alert sanitarny po potwierdzeniu czterech zgonów. Odnotowano też dwa zgony w stolicy kraju Buenos Aires.

Najwięcej osób zmarło na dengę w prowincjach Salta, Tucuman oraz Santa Fe, gdzie stwierdzono odpowiednio 10, 9 i 7 zgonów.

Ministerstwo zdrowia Argentyny podało, że dotychczas najwyższą liczbę ofiar śmiertelnych dengi odnotowano podczas fali zakażeń w 2020 r. Zmarło na nią wówczas 26 osób.

Denga jest tropikalną chorobą zakaźną, którą wywołuje wirus o tej samej nazwie. Jest on przenoszony przez komary, głównie gatunki rodzaju Aedes, takie jak Aedes aegypti.

Głównymi objawami dengi jest gorączka, bóle głowy, mięśni i stawów, a także wysypka. W najpoważniejszych przypadkach, wskutek gorączki krwotocznej, może dojść do zgonu pacjenta.

Autor: Marcin Zatyka (PAP)

kgr/