Haiti. Tłum skatował i spalił żywcem na ulicy 13 mężczyzn podejrzewanych o przynależność do gangu

2023-04-25 09:38 aktualizacja: 2023-04-25, 12:29
Fot.  Orlando Barria PAP/FFF (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Orlando Barria PAP/FFF (zdjęcie ilustracyjne)
W stolicy Haiti Port-au-Prince grupa 13 mężczyzn podejrzewanych o przynależność do gangu została pobita i spalona żywcem przez tłum, który wyrwał ich policjantom. Od 2021 r. Port-au-Prince pogrąża się w bezprawiu i walce gangów, które kontrolują 60 proc. miasta.

Tłum wyrwał podejrzanych z rąk policji, pobił ich i obrzucił kamieniami. Następnie na leżących mężczyzn rzucono oblane benzyną opony i spalono ich - relacjonuje naoczny świadek, cytowany przez agencję Associated Press.

Do samosądu doszło w poniedziałek w dzielnicy Canape Vert, która w przeciwieństwie do 60 proc. haitańskiej stolicy nie jest jeszcze kontrolowana przez rywalizujące ze sobą uzbrojone gangi - informuje AP.

Policjanci zatrzymali i przeszukali mikrobus w poszukiwaniu kontrabandy, skonfiskowano broń, "niestety podejrzani zostali zlinczowani przez okolicznych mieszkańców" - przekazano w krótkim oświadczeniu policji. Nie wyjaśniono, w jaki sposób tłum zdołał wyrwać domniemanych gangsterów z rąk funkcjonariuszy. Samosądowi przyglądały się setki osób.

Przestępcy prawdopodobnie jechali w inny rejon miasta, by pomóc gangsterom walczącym tam z policją - dodaje świadek AP. W całej okolicy od rana słychać było wiele strzelanin - uzupełnia inny. W sąsiedniej dzielnicy policja zastrzeliła sześciu członków gangu podczas wymiany ognia, ich ciała zostały spalone przez tłum - informuje AP, opierając się na relacjach mieszkańców.

Od czasu zabójstwa w lipcu 2021 r. prezydenta Jovenela Moisego Haiti pogrąża się w chaosie i przemocy. Mieszkańcy Haiti już wcześniej cierpieli z powodu kryzysu gospodarczego, klęsk żywiołowych i wysokiej przestępczości.

Ten przerażający samosąd pokazuje gniew społeczeństwa wzburzonego rosnącym bezprawiem; od 2021 r. gangi przejęły kontrolę nad 60 proc. Port-au-Prince - komentuje AP.

Między 14 a 19 kwietnia w walkach gangów na Haiti zginęło 70 osób, w tym 18 kobiet i dwoje dzieci - poinformowano w wydanym w poniedziałek raporcie ONZ. Dodano, że poziom przemocy w stolicy jest porównywalny z notowanym w krajach ogarniętych wojną.(PAP)

mj/

TEMATY: