Serbia. 14-latek, który zastrzelił 9 osób w szkole miał listę dzieci, które chciał zabić

2023-05-03 14:37 aktualizacja: 2023-05-03, 17:05
Szkoła w Belgradzie, miejsce zbrodni. Fot. PAP/ Milos Miskov / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Szkoła w Belgradzie, miejsce zbrodni. Fot. PAP/ Milos Miskov / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
14-letni zamachowiec, który w środę zastrzelił dziewięć osób w szkole w centrum stolicy Serbii nad planem ataku pracował miesiąc, w czasie którego sporządził m.in. listę dzieci, które chciał zabić - poinformowała serbska policja.

Nastolatek zabił w szkole w centrum Belgradu ośmioro uczniów - siedem dziewczynek i chłopca - oraz woźnego. Zamachowiec zdobył broń w mieszkaniu swojego ojca, w swojej torbie miał też cztery koktajle Mołotowa - wyjaśniła policja. "Jego plan wyglądał jak z gry komputerowej czy horroru, był szczegółowy i dokładny, wszystko było oznaczone cyframi, łącznie z dziećmi, które chciał zabić" - dodał Veselin Milić z serbskiej policji.

Zatrzymano ojca 14-latka

W środę zatrzymano ojca 14-latka. Ojciec i syn razem ćwiczyli strzelanie - poinformował minister spraw wewnętrznych Serbii Bratislav Gaszić.

"Ojciec chłopaka twierdzi, że oba jego pistolety były schowane w zamkniętym na szyfr sejfie. Jasne jest zatem, że dziecko znało szyfr i w ten sposób zdobyło broń i amunicję" - oświadczył Gaszić. Dodał, że ojciec z synem razem trenowali strzelanie i "przeciwko ojcu podjęte zostaną niezbędne kroki".

"Motyw nadal pozostaje niejasny" - poinformowała policja.

Tragiczna strzelanina w szkole

Zamachowiec - oświadczyła policja - otworzył ogień od razu po wejściu do szkoły. Po ostrzelaniu woźnego, pracownicy szkoły oraz zgromadzonych wokół wejścia do budynku dzieci, udał się w stronę pomieszczenia, gdzie odbywała się lekcja historii jego klasy. Tam zaczął strzelać do nauczycielki oraz swoich koleżanek i kolegów.

"Po wszystkim wyszedł na podwórko szkoły i zadzwonił na policję, przedstawił się jako Kosta Kecmanović i powiedział, że strzelał do większej liczby osób" - powiedział Milić.

W Serbii ogłoszono trzydniową żałobę. W szpitalach przebywa obecnie sześcioro uczniów i nauczycielka. (PAP)

kgr/dsk/