![Gen. Rajmund Andrzejczak. Fot. PAP/Mateusz Marek](/sites/default/files/styles/main_image/public/202305/pap_20221128_0R0.jpg?h=bc1be186&itok=jpqjzcz4)
Wojskowy powiedział, że kluczowym dla potencjału Ukrainy czynnikiem jest pomoc otrzymywana z zewnątrz, głównie z USA i Polski, gdyż - jak zaznaczył - “Ukraina przeżywa dziś duże problemy finansowe”.
“Obecnie Polska jest drugim największym darczyńcą i prawdopodobnie powinniśmy być ważną inspiracją dla innych krajów” - powiedział gen. Andrzejczak, wskazując, że kryzys gospodarczy bardzo negatywnie wpływa na potencjał Ukrainy.
“La Razon” pisze, że polski dowódca jest daleki od optymizmu w sprawie rozwiązania konfliktu na Ukrainie, wskazując, że wojna nie jest tylko kwestią wojskowości, ale zależy od licznych innych czynników, m.in. finansów, infrastruktury, kwestii społecznych, technologii, a także produkcji żywności.
Gen. Andrzejczak wyraził opinię, że obecnie nie ma przesłanek, aby twierdzić, że Rosji w okresie najbliższych dwóch lat zabraknie pieniędzy do prowadzenia wojny na Ukrainie.
Dodał, że pomimo ogłoszonych przez świat zachodni sankcji przeciwko Rosji to właśnie Moskwa, a nie Kijów, ma większe możliwości finansowe, aby prowadzić działania zbrojne.
Aby pokonać Rosję i stworzyć bezpieczną przyszłość, konieczna jest większa determinacja Zachodu w pomocy udzielanej Ukrainie - podkreślił generał. (PAP)
dsk/