Oficer prasowa policji w Iławie Joanna Kwiatkowska poinformowała PAP, że dwóch nastolatków z Lubawy strzelało z wiatrówki w okolicach szkoły podstawowej.
"Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o postrzeleniu z pistoletu gazowego. Zgłaszający dodał, że sprawcy uciekli, a on idzie do domu. Funkcjonariusze od razu pojechali do pokrzywdzonego, którym okazał się 11-latek. Dodał, że jego dwaj koledzy zostali również postrzeleni" - poinformowała PAP Kwiatkowska.
Postrzeleni chłopcy mieli liczne obrażenia
Chłopcy powiedzieli policjantom, że starsi koledzy strzelali do nich z wiatrówki z odległości ok. 1,5 metra, działo się to w pobliżu szkoły. Postrzeleni chłopcy mieli obrażenia na szyi, klatce piersiowej, biodrach i nogach.
Policjanci szybko ustalili, że do chłopców strzelali dwaj 16-latkowie. U jednego z nich funkcjonariusze znaleźli wiatrówkę, z której strzelał do młodszych. "Powiedział, że kupił ją kilka godzin wcześniej od nieznanej osoby" - dodała Kwiatkowska.
Sprawą nastolatków zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
mmi/