"W klasie czwartej szkoły podstawowej wchodzi nauczanie komputerowo wspomagane i chcielibyśmy, aby każdy uczeń w domu mógł mieć narzędzie, dzięki któremu będzie mógł sam się uczyć, bawić i korzystać też z innych rozwiązań multimedialnych" - podkreślił Lewandowski.
Dodał, że w ramach działań rozwoju kompetencji cyfrowych pierwszego września około 370 tysięcy laptopów trafi do wszystkich czwartoklasistów. "Koszt całego przedsięwzięcia oceniamy na około 760 milionów złotych" - zaznaczył.
Przekazane komputery będą do wykorzystania przez ucznia zarówno w szkole jak i w domu, choć nie będą one formą zastępczą podręcznika. Zostaną również zabezpieczone przez ewentualną sprzedażą.
"W tej chwili do Sejmu trafiła ustawa, która opisuje zakaz sprzedaży takich komputerów w czasie, kiedy powinny być używane przez ucznia. Postanowiliśmy też wygrawerować znak orła, dzięki temu od razu będzie można zidentyfikować, że komputer z którym mamy do czynienia pochodzi ze środków publicznych i choć stanowi własność rodziców ucznia to nie podlega sprzedaży w czasie określonym w ustawie" - powiedział.
"Uważamy, że najlepszym sposobem rozwoju wszelkich kompetencji cyfrowych społeczeństwa jest nie tylko samo zwiększanie świadomości, ale przede wszystkim dostarczenie możliwości rozwoju, czyli sprzętu i szybkiego internetu, a to wpisuje się w idee społeczeństwa informacyjnego" - podsumował Lewandowski.
Autorka: Agnieszka Gorczyca (PAP)
mmi/