KE nadal prognozuje, że w tym roku inflacja w Polsce wyniesie 11,7 proc. Jednocześnie podwyższyła prognozy inflacji na 2024 r. z 4,4 proc. do 6 proc.
KE prognozuje, że stopa bezrobocia w Polsce wzrośnie tylko nieznacznie do 3,3 proc. w 2023 r., po czym stopniowo spadnie do 3,2 proc. w 2024 r.
Oczekuje się, że po dobrych wynikach w 2022 r. wzrost gospodarczy wyraźnie spadnie, ponieważ zaostrzone warunki finansowania, niski popyt zewnętrzny i osłabione zaufanie mają wpływ na aktywność gospodarczą. Osłabienie popytu krajowego i spadek cen surowców będą wywierać presję na spadek cen, ale rosnące koszty pracy będą - według projekcji - utrzymywać inflację na podwyższonym poziomie w całym horyzoncie prognozy. Przewiduje się, że wydatki publiczne w stosunku do PKB pozostaną wysokie w porównaniu z latami przed pandemią, co uniemożliwi przywrócenie równowagi budżetu sektora instytucji rządowych i samorządowych - podała KE.
Unijni urzędnicy prognozują, ze w 2023 r. inflacja cen energii będzie nadal spadać, czemu sprzyjać będą m.in. spadające ceny surowców. Oczekuje się również, że słabnący popyt wewnętrzny i wysokie stopy procentowe będą wywierać presję na inflację.
Niemniej przewiduje się, że inflacja pozostanie znacznie powyżej celu banku centralnego, biorąc pod uwagę m.in. solidny wzrost płac.
KE prognozuje, że stopa bezrobocia w Polsce wzrośnie tylko nieznacznie do 3,3 proc. w 2023 r., po czym stopniowo spadnie do 3,2 proc. w 2024 r.
Oczekuje też, że płace będą nadal rosły w szybkim tempie, napędzane wzrostem płacy minimalnej i niską stopą bezrobocia.
Prognoza gospodarcza KE: wzrost PKB UE w 2023 r.
Komisja Europejska przedstawiła również wiosenną prognozę gospodarczą. Jest ona bardziej optymistyczna od zimowej, opublikowanej w lutym br. Zgodnie z najnowszymi przewidywaniami wzrost PKB Unii Europejskiej w 2023 r. wyniesie 1 proc., a w 2024 r. - 1,7 proc.
Korekta prognozy rozwoju PKB na 2023 r. wyniosła 0,2 pkt. proc. oraz 0,1 pkt. proc. dla 2024 r. w porównaniu z przewidywaniami z lutego.
Komisja oczekuje, że PKB strefy euro będzie rosnąć w tempie 1,1 proc. i 1,6 proc. - odpowiednio - w 2023 r. i 2024 r.
"Gospodarka europejska jest w lepszym stanie, niż przewidywaliśmy zeszłej jesieni. Dzięki zdecydowanym staraniom o wzmocnienie naszego bezpieczeństwa energetycznego, niezwykle odpornemu rynkowi pracy i złagodzeniu ograniczeń podaży, uniknęliśmy zimowej recesji i jesteśmy nastawieni na umiarkowany wzrost w tym i przyszłym roku" - powiedział w Brukseli komisarz UE ds. gospodarczych Paolo Gentiloni. (PAP)
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
dsk/