Posłowie Lewicy w Bundestagu podnoszą temat reparacji dla Grecji i porozumienia z Namibią

2023-05-27 11:38 aktualizacja: 2023-05-27, 16:15
Niemieckie oddziały okupacyjne w splądrowanym greckim mieście Distomo. Fot. PAP/EPA/STR BLACK AND WHITE
Niemieckie oddziały okupacyjne w splądrowanym greckim mieście Distomo. Fot. PAP/EPA/STR BLACK AND WHITE
Sprawa niemieckiej odpowiedzialności za zbrodnie wojenne wzbudza emocje także w Niemczech i jest obecna w tamtejszym dyskursie publicznym, nie tylko w kontekście Polski. Posłowie partii Lewicy w Bundestagu złożyli w maju interpelację dotycząca odszkodowania dla ofiar masakry w Distomo w Grecji. Wcześniej dopytywali o porozumienie z Namibią.

W marcu 2023 r. kilkoro posłów Lewicy przedłożyło interpelację "Rząd federalny i brak zgody Namibii na tzw. Porozumienie o pojednaniu", natomiast w maju kolejną - "Odszkodowanie dla ofiar masakry w Distomo z 10.06.1944 roku".

W interpelacji dotyczącej Namibii posłowie Lewicy podkreślają, że wynegocjowane przez rząd RFN z rządem Namibii wspólne oświadczenie, parafowane 15.05.2021 r. w Berlinie, wzbudziło w części namibijskiego społeczeństwa duże kontrowersje i nie uzyskało jeszcze formalnej zgody rządu Namibii.

Cesarstwo Niemieckie było potęgą kolonialną na terenie dzisiejszej Namibii w latach 1884-1915 i brutalnie tłumiło powstania miejscowej ludności. Podczas wojny w latach 1904-1908 w ówczesnej Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej władze kolonialne dokonały masowych mordów na członkach grup etnicznych Herero i Nama. Uważa się to za pierwsze ludobójstwo XX wieku. Według historyków zginęło wówczas około 65 tysięcy z 80 tysięcy Herero i co najmniej 10 tys. z 20 tysięcy Nama.

Stowarzyszenie wodzów grup etnicznych Herero i Nama odrzuciło niemiecką ofertę finansowania projektów infrastrukturalnych w Namibii jako sposób przeproszenia za ludobójstwo podczas rządów kolonialnych Niemiec. Uważają, że 1,1 miliarda euro odszkodowania to za mało.

W interpelacji dotyczącej Grecji posłowie przytaczają opinię rządu Niemiec, zgodnie z którą kwestia odszkodowań i reparacji jest zamknięta w relacjach z Włochami, Grecją i Polską. Posłowie napisali: "10 czerwca 1944 r. oddział Waffen-SS zamordował 218 mieszkańców greckiej wioski Distomo. Greckie sądy przyznały ocalałym z masakry lub ich potomkom odszkodowanie w wysokości około 30 milionów euro już w 1997 roku. Jednak Niemcy nadal odmawiają wypłaty tego odszkodowania, podobnie jak odmawiają wypłaty odszkodowań innym ofiarom nazizmu i reparacji państwu greckiemu. Niemiecki rząd twierdzi, że kwestia ta jest 'zamknięta w odniesieniu do Włoch, Grecji i Polski".

Autorzy interpelacji nie zgadzają się z tym i podkreślają, że ta kwestia w żadnym wypadku nie została zakończona: jest mianowicie podnoszona ze strony Grecji i ofiar narodowego socjalizmu. Minister spraw zagranicznych Grecji "również wielokrotnie podnosił kwestię reparacji, na przykład na początku kwietnia 2023 r. podczas spotkania z ambasadorem Niemiec w Grecji" - zwracają uwagę autorzy interpelacji.

Jako "zniekształcające historię" określają stanowisko rządu Niemiec, wg którego Grecja jako sygnatariusz protokołu z dnia 21.11.1990 r. z paryskiej rundy konferencji "2+4" zaakceptowała Traktat o ostatecznej regulacji w odniesieniu do Niemiec. W opinii posłów Lewicy Grecja jedynie przyjęła ten dokument do wiadomości i prawdopodobnie dotyczy to tylko zjednoczenia Niemiec.

W interpelacji przytaczana jest opinia służb prawnych Bundestagu, poddająca w wątpliwość interpretację, według której zakłada się, że Grecja w ten sposób zrezygnowała z roszczeń reparacyjnych. Na tej podstawie posłowie Lewicy uważają za uzasadnione niezwłoczne wypłacenie przez rząd federalny zarządzonego przez sąd w Liwadii odszkodowania dla ofiar masakry w Distomo, jak również rozpoczęcie negocjacji z Grecją ws. otwartych kwestii reparacyjnych.

Posłowie Lewicy w swojej interpelacji zwrócili także uwagę, że "fakt, że odmawia się nie tylko odszkodowania, ale także dialogu na jego temat, jest nie tylko bezpodstawny pod względem merytorycznym", ale uważają oni również, że "ton wybrany przez rząd federalny wobec ostatnich żyjących ofiar nazistów lub ich potomków jest niewłaściwie surowy".

Dla rządu federalnego w Berlinie kwestia reparacji została prawnie i politycznie sfinalizowana traktatem Dwa plus Cztery z 1990 roku, zawartym między RFN, NRD i czterema byłymi mocarstwami okupacyjnymi: USA, Związkiem Radzieckim, Francją i Wielką Brytanią, który otworzył drogę do zjednoczenia Niemiec.

Posłowie Lewicy w 2019 r. złożyli też projekt uchwały, w której domagali się uznania przez Niemcy greckich żądań reparacyjnych.

Niemcy najechały Grecję i Jugosławię 6 kwietnia 1941 roku. Aż do 1944 roku jednostki SS i Wehrmachtu dokonały licznych masakr w Grecji. Publiczne masowe egzekucje nazywano odwetem za ataki partyzanckie. W wojnie zginęły dziesiątki tysięcy greckich cywilów. W samych Atenach zmarło z głodu ponad 40 tys. Greków. Grecki przemysł został zniszczony w 80 procentach.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

mmi/