Co najmniej 16 weteranów armii USA zginęło podczas wojny Ukrainy z Rosją

2023-05-29 15:53 aktualizacja: 2023-05-29, 18:34
Amerykański cmentarz wojskowy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER (zdjęcie ilustracyjne)
Amerykański cmentarz wojskowy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER (zdjęcie ilustracyjne)
Od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zginęło co najmniej 16 weteranów amerykańskiej armii, którzy zaciągnęli się do różnych formacji, walczących po stronie Kijowa bądź pomagali żołnierzom i mieszkańcom zaatakowanego kraju - powiadomił dziennik "Washington Post".

Ochotnicy wyjeżdżający na wojnę podejmują te decyzje jako osoby prywatne. Byli żołnierze lekceważą ostrzeżenia amerykańskich władz, w tym prezydenta Joe Bidena, dotyczące ryzyka związanego z uczestnictwem w walkach po stronie Ukrainy lub angażowaniem się w pomoc humanitarną na froncie - podkreśliła gazeta.

Jak dodała, motywacje takich osób są różne - od przyczyn ideologicznych, takich jak umiłowanie wolności i nienawiść do rosyjskiej tyranii, poprzez silną chęć do działania, aż po ucieczkę od osobistych problemów.

Nie jest jasne, ilu obywateli USA wzięło dotychczas udział w wojnie na Ukrainie. Ich liczba powinna być jednak, prawdopodobnie, liczona w tysiącach. Ponad rok temu, w początkowej fazie konfliktu, władze w Kijowie poinformowały, że służbą w Międzynarodowym Legionie Sił Zbrojnych Ukrainy było zainteresowanych ponad 20 tysięcy Amerykanów. Ochotnicy walczący w tej formacji mogą liczyć na wynagrodzenie w wysokości od 500 do 3,5 tysięcy dolarów miesięcznie. Długość kontraktów wynosi kilka miesięcy - oznajmił "Washington Post".

W połowie maja stacja CNN podała, że w Bachmucie na wschodzie Ukrainy, atakowanym przez rosyjskie wojska od sierpnia 2022 roku, zginął emerytowany sierżant sztabowy armii USA Nicholas Maimer. Weteran brał tam udział w misjach humanitarnych.

To już kolejny w ciągu ostatnich miesięcy przypadek śmierci obywatela USA w Bachmucie. W lutym zginął tam wolontariusz Pete Reed, natomiast w kwietniu Cooper "Harris" Andrews, walczący jako ochotnik w Międzynarodowym Legionie ukraińskiej armii.

Pierwszym Amerykaninem poległym na froncie na Ukrainie był 22-letni Willy Joseph Cancel, służący wcześniej w oddziałach piechoty morskiej sił zbrojnych USA. O jego śmierci poinformowano pod koniec kwietnia 2022 roku. (PAP)

jc/