Niezależne rosyjskie media: mobilizacja zostanie ogłoszona

2023-06-01 13:40 aktualizacja: 2023-06-01, 16:28
A man walks past a billboard in support of Russian armed forces reading 'Contract service', outside Moscow, Fot.PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
A man walks past a billboard in support of Russian armed forces reading 'Contract service', outside Moscow, Fot.PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Wprowadzone i zaproponowane w ostatnich tygodniach zmiany w rosyjskim prawie, m.in. możliwość zawierania kontraktów na służbę w armii przez osoby skazane za ciężkie przestępstwa, zapowiadają ogłoszenie powszechnej mobilizacji - zaalarmowały w środę niezależne rosyjskie profile na Telegramie Możem Objasnit' i Rossija Protiw Mobilizacii.

Wśród innych ważnych modyfikacji prawnych wymieniono: brak możliwości odroczenia służby wojskowej podczas mobilizacji dla osób posiadających stopnie naukowe (m.in. stopień doktora), zakaz opuszczania kraju przez mężczyzn w wieku poborowym (18-27 lat), a także umożliwienie zawierania kontraktów z armią osobom wykazującym ograniczoną przydatność do służby ze względu na stan zdrowia oraz mężczyznom, którzy ukończyli 65. rok życia.

"Wszystkie te ustawy i projekty ustaw świadczą o tym, że mobilizacja zostanie ogłoszona - i to najpewniej powszechna. Wnioski wyciągnijcie sami. (...) To są informacje o zmianach wprowadzonych wyłącznie w ciągu minionych dwóch tygodni. Odtąd będzie tylko gorzej" - pesymistycznie przewidują opozycyjne rosyjskie media.

Pierwsza faza mobilizacji na wojnę z Ukrainą rozpoczęła się 21 września 2022 roku. W kolejnych miesiącach z większości regionów Rosji napływały liczne doniesienia m.in. o pijaństwie i śmiertelnych wypadkach wśród rezerwistów, a także fatalnych warunkach zakwaterowania żołnierzy oraz niskiej jakości wydawanego im ekwipunku i broni.

We wrześniu i październiku ubiegłego roku setki tysięcy mężczyzn opuściło Rosję lub próbowało to uczynić, obawiając się wysłania na front.

14 kwietnia 2023 roku Putin podpisał ustawę zezwalającą władzom na wydawanie elektronicznych zawiadomień poborowym i rezerwistom powoływanym do armii, wywołując tym samym obawy przed nową falą mobilizacji.

sm/