Kosiniak-Kamysz, Hołownia i Biedroń: UEFA nie powinna odbierać Marciniakowi finału Ligi Mistrzów

2023-06-02 11:09 aktualizacja: 2023-06-02, 11:55
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz (P) i lider Polski 2050 Szymon Hołownia (L) podczas wspólnej konferencji prasowej przed Senatem w Warszawie, Fot. PAP/Leszek Szymański
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz (P) i lider Polski 2050 Szymon Hołownia (L) podczas wspólnej konferencji prasowej przed Senatem w Warszawie, Fot. PAP/Leszek Szymański
Zarzuty stawiane polskiemu sędziemu piłkarskiemu Szymonowi Marciniakowi są absurdalne, UEFA nie powinna odbierać mu możliwości poprowadzenia finału Ligi Mistrzów - uważają prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polski 2050 Szymon Hołownia i współprzewodniczący Lewicy Robert Biedroń.

UEFA zapowiedziała, że w piątek wyda oświadczenie w sprawie Szymona Marciniaka, który 10 czerwca w Stambule ma sędziować finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. Pismo w sprawie sędziego opublikowało stowarzyszenie "Nigdy więcej", według którego polski arbiter brał w poniedziałek w Katowicach udział w konferencji organizowanej przez jednego z liderów, uważanej za skrajnie prawicową, Konfederacji Sławomira Mentzena.

Do sprawy odnieśli się w piątek na Twitterze liderzy opozycji. Zdaniem Roberta Biedronia "Mentzen wykorzystał Marciniaka do swoich partyjnych gierek". "Znam Marciniaka z jego stanowczych reakcji na ksenofobię i rasizm na stadionach. I jestem pewien, że brzydzi się brunatną 5-tką Mentzena i Konfederussi. Trzymam kciuki, żeby poprowadził finał" - napisał współprzewodniczący Lewicy.

Lider PSL podkreślił, że "zarzuty wobec Szymona Marciniaka są absurdalne, a apele o odebranie naszemu świetnemu sędziemu możliwości prowadzenia finału Ligi Mistrzów brzmią jak ponury żart". "Powodzenia w Stambule, panie Szymonie!" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Szymon Hołownia stwierdził z kolei, że "Mentzen to polityk skrajnie prawicowy, a te reakcje to otrzeźwienie, że złość i strach, które ekstremiści zadomowili w polskiej debacie publicznej nie są akceptowalne". "Ale Szymon Marciniak to najlepszy sędzia świata, swoją postawą na boisku wielokrotnie udowadniał, że obce są mu wartości, z którymi utożsamia się Mentzen. Odbieranie Polakowi finału Ligi Mistrzów to jakiś absurd" - oświadczył lider Polski 2050.

Głos w sprawie w piątek zajął też Polski Związek Piłki Nożnej. "Szymon Marciniak złożył PZPN obszerne wyjaśnienia omawianej sytuacji. Wynika z nich, że nie zna Sławomira Mentzena ani nigdy z nim nie rozmawiał. Po rozmowie z arbitrem oraz zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, PZPN odrzuca jakiekolwiek oskarżenia skierowane w kierunku Szymona Marciniaka" - poinformował PZPN.

Według ustaleń PZPN Marciniak wziął udział w spotkaniu biznesowym "Everest" w roli zaproszonego prelegenta. Podczas konferencji wygłosił 40-minutową prezentację dotyczącą motywacji. Spotkanie odbyło się 29 maja w Katowicach. W całej konferencji wzięło udział 12 prelegentów. Bezpośrednio po swoim występie Szymon Marciniak pojechał do Warszawy, gdzie wziął udział w kończącej sezon piłkarski Gali PKO BP Ekstraklasy.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska

sm/