Z okazji Dnia Dziecka w ogrodach kancelarii premiera w Warszawie odbył się piknik pod hasłem "Ogrody przygód". Kilkadziesiąt stanowisk ministerialnych i samorządowych – przygotowało dla najmłodszych warsztaty i pokazy.
Największym zainteresowaniem dzieci cieszył się sprzęt wojskowy i strażacki. Dzieci mogły także zbadać skalę dźwięku swojego krzyku i zobaczyć, jak działają roboty humanoidalne, które wyglądem przypominają człowieka, czy chronokomparator, który pozwala sprawdzić, czy dobrze chodzi nasz zegarek. Na chłopców czekały także deski, z których bez użycia gwoździ mogli zbudować most Leonarda da Vinci.
W południe z dziećmi spotkał się premier Mateusz Morawicki. Odwiedzając kolejne stanowiska, szef rządu witał się z najmłodszymi i pytał o ich zainteresowania. Z jednym z chłopców zagrał partię szachów. Uczestnicy pikniku bardzo chętnie robili sobie selfie z premierem.
Zaprezentowano bogatą propozycję dla miłośników gier. Była możliwość zagrania w multi hokeja, pościgania się na megastopach czy strzelania z megaprocy. Zwolennicy gier logicznych mogli zagrać w megajenga czy w kółko i krzyżyk.
Była także okazja pomalowania sobie twarzy, zjedzenia waty i stworzenie własnego dzieła z modeliny, która cieszyła się zainteresowaniem najmłodszych dzieci.
Na kilkunastu stanowiskach zaprezentowano także polskie owoce, warzywa, wędliny i przetwory z nabiału, które można smakować. Dzieci mogły spróbować soków i wziąć udział w quizie, podczas którego pytano je o kolory warzyw, kształt zbóż czy pochodzenie owoców. Wstęp na wydarzenie jest wolny. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
kw/