El. ME 2024: pierwsi piłkarze już trenują u Santosa, Błaszczykowski dołączy 14 czerwca

2023-06-05 17:56 aktualizacja: 2023-06-06, 09:01
Selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos (2P) oraz piłkarze: Michał Skóraś (P), Ben Lederman (L) i Robert Gumny (2L) podczas treningu kadry w Warszawie, Fot. PAP/Leszek Szymański
Selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos (2P) oraz piłkarze: Michał Skóraś (P), Ben Lederman (L) i Robert Gumny (2L) podczas treningu kadry w Warszawie, Fot. PAP/Leszek Szymański
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed towarzyskim meczem z Niemcami i eliminacyjnym do Euro 2024 z Mołdawią zacznie się oficjalnie 12 czerwca w Warszawie, ale część piłkarzy już w poniedziałek rozpoczęła treningi pod okiem Fernando Santosa. Jakub Błaszczykowski dołączy 14 czerwca.

Biało-czerwoni zagrają z Niemcami na PGE Narodowym w Warszawie 16 czerwca - to będzie oficjalne pożegnanie z kadrą Błaszczykowskiego. Mecz eliminacji mistrzostw Europy z Mołdawią odbędzie się cztery dni później w Kiszyniowie.

Zgodnie z terminarzem FIFA, zgrupowanie kadry potrwa oficjalnie od 12 czerwca, ale Santos zapowiedział niedawno, że chciałby rozpocząć już 5 czerwca treningi w Warszawie z częścią powołanych piłkarzy.

"Chciałbym stworzyć takie warunki, żebyśmy już wówczas mogli rozpocząć zajęcia z niektórymi zawodnikami. Chodzi mi głównie o piłkarzy, którzy mieli teraz przerwę w swoich klubach, niektórzy nawet dwa tygodnie. To była niedobra sytuacja. Chciałbym, żeby wykorzystali najbliższy czas jak najlepiej" - przyznał niedawno Santos, choć dodał, że nie może zmusić zawodników do wcześniejszego przyjazdu na zgrupowanie.

"Boisko i drzwi są dla nich otwarte. To istotne, aby pojawili się już na tych pierwszych treningach" - dodał.

Zgodnie z życzeniem Portugalczyka, od poniedziałku trwają w Warszawie tzw. treningi wyrównawcze. Poniedziałkowe zajęcia na obiektach Legii rozpoczęły się o godz. 17.

W treningu - z listy powołanych na dwa najbliższe mecze - udział biorą: Jan Bednarek, Krystian Bielik, Tomasz Kędziora, Ben Lederman, Mateusz Łęgowski, Michał Skóraś, Bartosz Slisz, Damian Szymański i Sebastian Szymański. W czwartek do tego grona dołączy Bartosz Bereszyński.

"Pozostali piłkarze grali jeszcze w weekend mecze w swoich ligach, m.in. włoskiej, hiszpańskiej i francuskiej. Dostali od selekcjonera wolne, więc dołączą do nas wówczas, gdy już oficjalnie rozpocznie się zgrupowanie. Pamiętajmy również, że kilku powołanych zawodników ze Spezii (Bartłomieja Drągowskiego, Arkadiusza Recę i Przemysława Wiśniewskiego - PAP) czeka jeszcze 11 czerwca mecz barażowy o utrzymanie w Serie A z Veroną" - powiedział PAP rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.

Treningi wyrównawcze kadry Santosa potrwają do piątku 9 czerwca. W większości będą odbywać się na Łazienkowskiej, z wyjątkiem piątkowego, zaplanowanego w Centrum Szkoleniowym Legii (LTC) w Książenicach.

Santos ma jednak obecnie do dyspozycji większą grupę piłkarzy niż tylko ci wymienieni. Zaprosił bowiem również graczy, którzy 12 czerwca rozpoczną zgrupowanie kadry U-21. W tym gronie znaleźli się: Kacper Bieszczad, Gabriel Kobylak, Miłosz Matysik, Patryk Peda, Arkadiusz Pyrka, Michał Rakoczy, Kajetan Szmyt i Marcel Wędrychowski.

Oni będą trenować pod okiem Santosa do 9 czerwca, podobnie jak kadrowicze z pierwszej drużyny.

Tego dnia zakończy się pierwsza część - ta "nieoficjalna" - zgrupowania. Sobotę i niedzielę piłkarze będą mieć wolne, a od poniedziałku 12 czerwca już wszyscy powołani stawią się w Warszawie.

W meczu z Niemcami z kadrą pożegna się 108-krotny reprezentant Polski Jakub Błaszczykowski, chociaż nie znalazł się na oficjalnej liście powołanych piłkarzy.

Jak już wcześniej zapowiedział Santos, 37-letni pomocnik zagra prawdopodobnie 16 minut, bo taki numer na koszulce nosił w reprezentacji.

W poniedziałek zapadła decyzja, kiedy Błaszczykowski dołączy do kadry. Jak dowiedziała się PAP, po uzgodnieniach selekcjonera z piłkarzem ustalono, że doświadczony piłkarz przyjedzie na zgrupowanie 14 czerwca wieczorem. Następnego dnia weźmie udział w treningu i prawdopodobnie konferencji prasowej, poprzedzającej mecz z Niemcami.

Autor: Maciej Białek (PAP)

sm/