Gen. Samol: dla Rosjan cel uświęca środki, podobnie jak za Stalina

2023-06-06 11:33 aktualizacja: 2023-06-06, 14:30
Gen. Bogusław Samol. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Gen. Bogusław Samol. Fot. PAP/Marcin Bielecki
Wysadzenie tamy na Dnieprze w Nowej Kachowce na 100 proc. jest działaniem Rosjan, wyznają oni zasadę, że cel uświęca środki. Podobnie stało się w 1941 roku, kiedy Stalin poświęcił życie ludzi dla dobra operacji wojskowej - powiedział we wtorek PAP gen. Bogusław Samol.

Generał Samol we wtorek pytany przez PAP o wysadzenie zapory elektrowni wodnej na Dnieprze w Nowej Kachowce w okupowanej części obwodu chersońskiego ocenił, że jest to "na 100 proc. robota Rosjan". "Oni wyznają zasadę, że cel uświęca środki, zrobili to, aby nie dopuścić do uderzenia ukraińskiego z tego kierunku" - dodał.

"Podobnie stało się w roku 1941, kiedy Stalin podjął decyzję o wysadzeniu tamy (na Dnieprze), w wyniku czego zginęło kilkadziesiąt tysięcy Rosjan. Poświęcił Rosjan dla dobra operacji (wojskowej), a przede wszystkim po to, aby uniemożliwić wejście wojsk niemieckich w głąb państwa rosyjskiego" - porównał gen. Samol.

Były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego powiedział, że choć jest "całym sercem po stronie ukraińskiej", to z wojskowego punktu widzenia "Rosjanie nie mieli innego wyjścia". Dodał, że przemieszczenie dużych ugrupowań ukraińskich na wschodnią stronę Dniepru i rozpoczęcie przez nich działań mogłoby doprowadzić do odcięcia Krymu.

"Odcięcie Krymu od terytorium byłoby bardzo niebezpieczne dla Rosjan. Bez szans przetrwania. Ukraińcy mogliby odciąć wodę na Krym i wojska rosyjskie same by się poddały" - zauważył.

Zdaniem gen. Samola wysadzenie tamy zatrzymało rozwinięcie ukraińskiej kontrofensywy na kierunku południowym uniemożliwiając przeprawienie dużej liczby wojsk na wschodni brzeg Dniepru. W jego ocenie Ukraińcy powinni opracować inny kierunek uderzenia.

O wysadzeniu przez Rosjan tamy w Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy armia ukraińska poinformowała we wtorek rano. Całkowicie zniszczona została zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia. Poziom wody w zalewie szybko opada, trwa ewakuacja zagrożonych zalaniem terenów położonych poniżej tamy.(PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

kgr/