Ornitolodzy: susza daje się we znaki bocianom, wyrzucają z gniazd młode

2023-06-08 06:51 aktualizacja: 2023-06-08, 18:21
Bociany. Fot. PAP/DPA/Klaus-Dietmar Gabbert (zdjęcie ilustracyjne)
Bociany. Fot. PAP/DPA/Klaus-Dietmar Gabbert (zdjęcie ilustracyjne)
Panująca w północnej Polsce susza daje się we znaki bocianom, które mają coraz mniej żerowisk. Z tego powodu dorosłe ptaki wyrzucają z gniazd pisklęta - poinformowali PAP ornitolodzy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Sebastian Menderski z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) powiedział PAP, że bociany w razie braku możliwości wykarmienia potomstwa same eliminują pisklęta - wyrzucają je z gniazd. Czynią tak również z pisklętami zbyt słabymi czy chorymi.

"Teraz niestety dostajemy wiele telefonów od ludzi, że młody bocian jest poza gniazdem. To są trudne sytuacje, bo nie wiemy, czy mały bocian był niezdarny i wypadł, czy został z gniazda wyrzucony" - powiedział PAP Menderski.

Ornitolog przyznał, że zwykle radził, by takiego ptaka włożyć ponownie do gniazda, ale teraz dochodzi do sytuacji, w których pisklęta są wyrzucane ponownie.

"Dlatego jest na to jedna rada - oddanie małego bociana do ośrodka zajmującego się pomocą dzikim ptakom" - powiedział. Na Warmii i Mazurach jest kilka ośrodków, do których można oddać młode bociany - m.in. w Krutyni na Mazurach czy w Bukwałdzie na Warmii.

Anna Iwicka, która z ramienia PTOP prowadzi w Żywkowie bocianie gospodarstwo przyznała, że w tym roku wyjątkowo wiele ptaków jest wyrzucanych z gniazd. W ocenie przyrodników z PTOP winna tej sytuacji może być susza - w maju w wielu miejscach w Warmińsko-mazurskiem nie padało wcale lub symbolicznie (5-7 mm deszczu).

"Sucho jest u nas dramatycznie, bociany boją się, że nie wykarmią młodych" - powiedziała Iwicka.

Brak opadów wpłynął na zmniejszenie ilości mięczaków, mniej jest owadów czy drobnych gryzoni, a to pokarm bocianów - wskazał Sebastian Menderski. Do tego - jak dodał - dochodzą zmiany związane z koszeniem łąk.

"Obecnie wielu rolników korzystając z programów rolnośrodowiskowych kosi łąki po 15 czerwca. Ten przepis chroni łąki i żyjące na nich zwierzęta, ale dla bocianów jest niekorzystny, bo bociany żerują na nisko skoszonej czy zgryzionej trawie. To kolejny element działający na niekorzyść bocianów" - podkreślił.

W tym roku w Żywkowie zasiedlonych jest 37 gniazd, wiele bocianów ma po 2-3 pisklęta.

"Ale ilość wyrzucanych ptaków z gniazd może sprawić, że w tym roku będzie mniejszy przychówek niż przed rokiem, gdy mieliśmy o kilka zasiedlonych gniazd mniej" - podkreślił Menderski.

Anna Iwicka dodała, że niektóre z bocianów nie podjęły lęgów i po krótkim pobycie w Żywkowie odleciały szukać lepszych warunków do życia.

W ocenie ornitologów kolejne dni bez opadów będą powodowały wyrzucanie z gniazd kolejnych młodych. Prognozy nie przewidują dla Warmii i Mazur większych opadów. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jc/