Ponadto odnotowano znaczny popyt na izraelską broń ze strony krajów arabskich. Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn i Maroko, które znormalizowały stosunki z Izraelem w 2020 r. w ramach porozumień znanych jako Porozumienia Abrahama, odpowiadały za 24 proc. zakupów broni; to wzrost z 7 proc. w 2021 r.
"Izraelski eksport obronny osiągnął nowy rekord po raz drugi z rzędu, co oznacza niezwykły wzrost o 65 proc. w ciągu pięciu lat" - oświadczył generał Jair Kulas, cytowany przez resort obrony.
"Patrząc w przyszłość, zmiany geostrategiczne w Europie i Azji oraz Porozumienia Abrahama generują wysoki popyt na najnowocześniejsze izraelskie systemy" - dodał Kulas.
Hitem eksportowym okazały się bezzałogowe statki powietrzne (UAV) i drony, które stanowią 25 proc. sprzedaży, w porównaniu do zaledwie 9 proc. w 2021 r., a następnie pociski, rakiety i systemy obrony powietrznej, stanowiące 19 proc. sprzedaży.
Thimes of Israel zwraca uwagę, że chociaż Izrael znany jest z produkcji systemów cyber-wywiadu, w 2022 r. stanowiły one jedynie 6 proc. całej sprzedaży, a władze nie sprecyzowały, do jakich krajów zostały one sprzedane.
Sprzedaż takich technologii przez Izrael stała się w ostatnich latach przedmiotem coraz większej kontroli ze względu na zarzuty, że były one wykorzystywane przez niektóre kraje do szpiegowania dysydentów politycznych i dziennikarzy.
Z Jerozolimy Marcin Mazur (PAP)
dsk/