66-letni Włoch zażartował na lotnisku, że ma bombę

2023-06-16 12:19 aktualizacja: 2023-06-16, 12:20
Mężczyzna został wylegitymowany i zapłacił 500 zł mandatu. Fot. PAP/	Jacek Bednarczyk (zdjęcie ilustracyjne)
Mężczyzna został wylegitymowany i zapłacił 500 zł mandatu. Fot. PAP/ Jacek Bednarczyk (zdjęcie ilustracyjne)
66-letni Włoch podczas odprawy na lotnisku w Krakowie Balicach poinformował, że ma w bagażu bombę. Żart ten kosztował mężczyznę 500 zł mandatu.

"Wszystko rozegrało się późnym wieczorem. Pasażer, którym okazał się 66-letni obywatel Włoch, podczas odprawy na wylot z naszego kraju poinformował, że w jego bagażu znajduje się bomba. Dalej akcja nabrała tempa. Pracownicy Służby Ochrony Lotniska poinformowali o tym fakcie funkcjonariuszy z placówki straży granicznej w Krakowie Balicach, którzy natychmiast podjęli działania, celem sprawdzenia bagażu podróżnego - wynik negatywny" - poinformował w piątek Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Włoski turysta tłumaczył, że "po prostu chciał zażartować sobie odpowiadając na pytania zadawane przez obsługę rejsu".

Mężczyzna został wylegitymowany i zapłacił 500 zł mandatu. (PAP)

autor: Beata Kołodziej
gn/

TEMATY: