![Raspadori strzela drugiego gola i świętuje podczas europejskich eliminacji do Mistrzostw Świata Qatar 2022](/sites/default/files/styles/main_image/public/202306/pap_20210908_248.jpg?itok=k4RskDTq)
Holandia - Włochy 2:3 (0:2).
Bramki: dla Holandii - Steven Bergwijn (68), Georginio Wijnaldum (90); dla Włoch - Federico Dimarco (6), Davide Frattesi (20), Federico Chiesa (72).
Sędzia: Glenn Nyberg (Szwecja).
Spotkanie rozpoczęło się po myśli "Azzurrich", bo już w szóstej minucie obrońca Federico Dimarco dał im prowadzenie. Tak szybko Włosi gola zdobyli poprzednio w październiku 2019.
Po 20 minutach mistrzowie Europy wygrywali już 2:0, a pierwsze trafienie w narodowych barwach zaliczył pomocnik Sassuolo Davide Frattesi.
W przerwie niezadowolony z postawy swojego zespołu trener "Oranje" Ronald Koeman dokonał trzech zmian i wszystkie przyniosły efekt, choć nie odwróciły losów meczu. W 68. minucie jeden z wprowadzonych od początku drugiej połowy piłkarzy - Steven Bergwijn - uzyskał kontaktowego gola dla gospodarzy. Odpowiedź Italii była szybka i także rezerwowy Federico Chiesa strzałem w tzw. długi róg podwyższył na 3:1.
W 82. minucie inny z holenderskich zmienników Wout Weghorst skierował piłkę do siatki, ale po analizie VAR szwedzki sędzia Glenn Nyberg ocenił, że był spalony i bramki nie uznał.
Tuż przed końcem regulaminowych 90 minut nadzieję w serca miejscowych kibiców wlał Georginio Wijnaldum, który strzałem pod poprzeczkę zmniejszył straty, ale mimo doliczenia aż dziewięciu minut wynik już się nie zmienił.(PAP)
sm/