Sławomir Szmal: jedna bramka zadecydowała o tytule najlepszej drużyny w Europie

2023-06-20 09:15 aktualizacja: 2023-06-20, 14:19
Piłkarze ręczni z drużyny  Barlinek Industria Kielce. Fot. PAP/Panoramic/Elyxandro Cegarra
Piłkarze ręczni z drużyny Barlinek Industria Kielce. Fot. PAP/Panoramic/Elyxandro Cegarra
Z żalem spoglądało się na ten finał, drużyna z Kielc była naprawdę bardzo blisko zwycięstwa – powiedział w rozmowie z PAP.PL Sławomir Szmal, b. bramkarz reprezentacji Polski w piłce ręcznej, b. zawodnik Vive Kielce, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

PAP: Miniony sezon był dla Barlinka Industrii Kielce bardzo wymagający. Drużyna występowała w spotkaniach zarówno w kraju jak i za granicą. Jak możemy ocenić przygotowanie i kondycję klubu?

Sławomir Szmal: Patrząc na aspekty sportowe trzeba powiedzieć i to dość mocno, że cały sezon był bardzo udany. Główny cel, jaki piłkarze mieli narzucony, czyli zdobycie mistrzostwa Polski zrealizowali. Zdobyli tytuł, grając bardzo dobrze przez całą ligę.  Biorąc  pod uwagę rozgrywki Ligii Mistrzów przez cały sezon byli faworytem rozgrywek w swojej grupie. Kielczanie pokazali dobrą formę do końca sezonu. Jedna bramka zadecydowała o tytule najlepszej drużyny w Europie. Z żalem spoglądało się na ten finał, drużyna z Kielc była naprawdę bardzo blisko zwycięstwa. Spotkanie było emocjonujące, miłe dla oka zwłaszcza kibiców piłki ręcznej

PAP: Czy oprócz imponujących sukcesów pojawiły się  jakieś słabe strony?

S.S: Jedynym minusem, o jakim możemy powiedzieć w tym sezonie jest niezdobycie Pucharu Polski. Należą się gratulacje dla Płocka, chłopaków z Orlenu Wisły Płock, którzy zdobyli to trofeum.

PAP: W mediach krążyły informacje o kryzysie finansowym w drużynie z Kielc. Czy został on zażegnany?

S.S.:  Trudno mi mówić o sytuacji finansowej klubu.  Wiadomo, że pojawił się nowy sponsor. Drużyna grała świetnie w rozgrywkach najlepszej ligi na świecie. Mam nadzieję, że sponsorzy pozostaną z  klubem. Należy wziąć pod uwagę jedną rzecz. Łatwo się burzy, ale bardzo długo się buduje.

PAP: Wspominał o tym także w rozmowie z PAP Karol Bielecki, były zawodnik kieleckiej drużyny. Podkreślał, że w sytuacji kryzysu ciężko będzie potem odzyskać zdobywaną przez lata pozycję. Czy głos takich osób jak Karol Bielecki, czy pan jest wystarczającą pomocą, żeby ocalić, wesprzeć klub?

S.S.:  Na pewno ważne jest to, żeby takie drużyny jak Orlen Wisła Płock, Barlinek Industria Kielce, czy Azoty-Puławy rozwijały się i mogły reprezentować nas w tak prestiżowych rozgrywkach.

PAP: Jakie polskie kluby pańskim zdaniem, mają największy potencjał, żeby osiągać  międzynarodowe sukcesy ?

S.S.:  Z  perspektywy czasu mogę stwierdzić, że dwie drużyny Barlinek Industria Kielce i Orlen Wisła Płock to jest szczyt w polskiej lidze. Dalej widziałbym takie zespoły jak Górnik Zabrze, Azoty-Puławy oraz Wybrzeże Gdańsk, których oficjele również inwestują w swoje drużyny. Kluby te reprezentują bardzo wysoki poziom i aspirują do udziału w rozgrywkach europejskich. (PAP)

Rozmawiała Klaudia Grzywacz

mmi/