70-letnia kobieta i jej wnuczka zostały brutalnie zaatakowane w Bordeaux przez recydywistę - poinformował na Twitterze prefekt Nowej Akwitanii i Żyrondy, na południu Francji. Dodał, że sprawca został już zatrzymany. Do ataku doszło w poniedziałek późnym popołudniem przed domem ofiar.
Na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu widać, jak czarnoskóry mężczyzna siłą przedostaje się do budynku w biały dzień, mimo prób zatrzaśnięcia drzwi przez ofiary i wyciąga seniorkę i dziecko, rzucając je brutalnie na chodnik. Mężczyzna prawdopodobnie chciał zabrać kobiecie biżuterię po tym, jak dłuższą chwilę ją obserwował z oddali.
Images insupportables de l’agression d’une grand-mère et de sa petite fille sur le cours de la Martinique au cœur de #Bordeaux et en plein jour.
— Nicolas Florian (@NicolasFlorian_) June 19, 2023
Je leur adresse tout mon soutien.
J’appelle à la plus grande sévérité dans la réponse pénale. pic.twitter.com/71JV0RSqIj
Prefekt Nowej Akwitanii i Żyrondy potępił akt „rzadkiej przemocy” wymierzony w 70-latkę i dziecko poniżej 15. roku życia. Podejrzany jest znany policji i zaprzecza zarzucanym mu czynom.
Kobieta trafiła z poważnymi obrażeniami do szpitala; jej 7-letnia wnuczka również odniosła obrażenia. Film z napaści opublikowała w mediach społecznościowych rodzina ofiar. Dzięki temu i zeznaniom świadków szybko udało się namierzyć i aresztować podejrzanego.
Prokurator w Bordeaux poinformował, że w rejestrze karnym podejrzanego widnieje piętnaście wyroków skazujących, „głównie w związku ze sporami drogowymi i wykroczeniami dotyczącymi narkotyków”.
Brutalny atak potępiło we wtorek kilku polityków, m.in. rzecznik rządu Olivier Veran i liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.
sm/