Tragiczny wypadek 31-latka jadącego hulajnogą. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia

2023-06-22 15:08 aktualizacja: 2023-06-22, 17:50
Hulajnoga. Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)
Hulajnoga. Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)
Bielscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku 31-latka, który jechał hulajnogą elektryczną w Bielsku-Białej. Nagle stracił panowanie nad nią i upadł. Mimo reanimacji zmarł – podała w czwartek rzecznik bielskiej policji asp. szt. Katarzyna Chrobak.

Rzeczniczka bielskiej policji asp. szt. Katarzyna Chrobak poinformowała, że do wypadku doszło w środę po południu. "Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, 31-latek jechał hulajnogą elektryczną drogą dla rowerów, która biegnie wzdłuż ulicy Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. W pewnym momencie utracił panowanie nad pojazdem, a następnie przewrócił się. Niestety, pomimo przeprowadzonej reanimacji bielszczanin zmarł".

Prowadzone śledztwo wyjaśni okoliczności i przyczyny wypadku - dodała Chrobak.

Policjantka przypomniała, że zasady korzystania z hulajnogi elektrycznej określają przepisy. Kierujący ma obowiązek korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone. Jeśli ich nie ma, to jadąc po ulicy nie może przekroczyć prędkości 30 km na godzinę. Kierujący ma przede wszystkim zachować szczególną ostrożność. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

mmi/