Twórca "Piątego elementu" ma powody do radości. Został uniewinniony od zarzutów o gwałt
Twórca takich kultowych produkcji, jak „Piąty element”, „Wielki błękit” czy „Leon zawodowiec”, ma powody do radości. Cour de cassation, czyli francuski odpowiednik Sądu Najwyższego, oczyścił legendarnego filmowca ze wszystkich zarzutów w toczącej się przeciwko niemu sprawie. Tym samym dobiegła końca sądowa batalia Bessona z aktorką Sand Van Roy, która w maju 2018 roku oskarżyła go o gwałt.
Luc Besson od przeszło pięciu lat mierzył się z oskarżeniami o gwałt, którego miał się dopuścić na belgijsko-holenderskiej aktorce Sand Van Roy. Gwiazda wystąpiła w nakręconej przez legendarnego reżysera produkcji science fiction „Valerian i Miasto Tysiąca Planet” z 2017 roku. Kobieta utrzymywała, że na planie tego filmu nawiązała z Bessonem romans, który bardzo szybko przerodził się w przemocowy, toksyczny związek. Ich relację zakończył rzekomy gwałt, którego 64-letni obecnie filmowiec miał dopuścić się na młodszej od niego o prawie 30 lat aktorce 17 maja 2018 roku w pokoju hotelowym w Paryżu. Następnego dnia Van Roy złożyła na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
W lutym 2019 roku, po wielomiesięcznym śledztwie, prokuratura umorzyła sprawę ze względu na brak wystarczających dowodów. Aktorka wniosła więc przeciwko reżyserowi pozew cywilny. Rozpoczęte wówczas dochodzenie zakończyło się oddaleniem zarzutów w grudniu 2021 roku. Van Roy złożyła apelację od tego wyroku i po raz kolejny poniosła klęskę – tym razem ostateczną. Cour de cassation, czyli francuski odpowiednik Sądu Najwyższego, właśnie oczyścił Bessona ze wszystkich zarzutów. Aktorka nie może go ponownie pozwać w tej sprawie ani we Francji, ani w żadnym europejskim kraju. Van Roy podjęła już taką próbę w Belgii, ale jej działania okazały się bezskuteczne.
„Ta decyzja potwierdza jedynie wszystkie dotychczasowe decyzje sądów z ostatnich pięciu lat, zgodnie z którymi pan Besson jest niewinny. Ostatecznie kończy to procedurę rozpoczętą w 2018 roku, podczas której Luc Besson był systematycznie oczyszczany z zarzutów przez sędziów badających sprawę. Z zadowoleniem przyjmuję tę decyzję, gdyż pozwoliła ona w ostateczny i klarowny sposób ujawnić prawdę” – skomentował adwokat reżysera Thierry Marambert w oświadczeniu udostępnionym „IndieWire”.
Luc Besson należy do grona najpopularniejszych europejskich reżyserów. Jest on twórcą takich kultowych produkcji, jak „Piąty element”, „Wielki błękit” czy „Leon zawodowiec”. Na koncie ma m.in. statuetkę BAFTA, nagrodę Cezara i Czeskiego Lwa. Filmowiec był czterokrotnie żonaty i doczekał się piątki dzieci. W 1992 roku poślubił aktorkę Maiwenn, z którą zaczął się spotykać, gdy ta miała zaledwie 15 lat. Twórczyni „Kochanicy króla” ujawniła przed laty, że to właśnie relacja, która łączyła ją z reżyserem, była inspiracją do powstania scenariusza do filmu „Leon zawodowiec”. (PAP Life)
jos/
