![Premier Kanady Justin Trudeau i premier Szwecji Ulf Kristersson na Islandii, Fot. PAP/EPA/ANTON BRINK](/sites/default/files/styles/main_image/public/202306/pap_20230626_1T5.jpg?itok=Pn8VN5Sc)
„Jest nadzieja, że rozmowy między chwilą obecną a szczytem NATO( 11-12 lipca br. – PAP) w Wilnie przyniosą pozytywne skutki” - powiedział premier Kanady Justin Trudeau pytany w Reykjaviku o możliwość skutecznych nacisków na Turcję i Węgry w sprawie zakończenia przez te kraje procesu ratyfikacji członkostwa Szwecji w NATO.
Trudeau powiedział, że rozmowy premierów dotyczyły również sytuacji w Ukrainie i konsekwencji dla Rosji, które może przynieść bunt właściciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Zastrzegł, że bunt Prigożyna uważany jest za wewnętrzną sprawę Rosji.
„Zastanawiamy się z uwagą jakie są możliwe implikacje dla Ukrainy i Europy Wschodniej. Myślimy o Łotwie, gdzie stacjonują kanadyjscy żołnierze. Wiemy, że tą kwestią Rosjanie będą się zajmować w najbliższych dniach” - powiedział Trudeau.
Z Toronto Anna Lach
sm/