Z dokumentu, który widziała PAP wynika, że Rada Europejska ponownie stanowczo potępi agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, która stanowi naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych, i przypomni o niezachwianym poparciu Unii Europejskiej dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową oraz o jej prawie do samoobrony przed rosyjską agresją.
Przywódcy mają zapewnić, że Unia Europejska będzie nadal udzielać Ukrainie i jej obywatelom silnego wsparcia finansowego, gospodarczego, humanitarnego, wojskowego i dyplomatycznego tak długo, jak będzie to konieczne.
Rada Europejska ma ponownie potwierdzić gotowość UE do udzielania Ukrainie trwałego wsparcia wojskowego tak długo, jak będzie to konieczne, w szczególności za pośrednictwem unijnej misji pomocy wojskowej i Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju.
"Unia Europejska i państwa członkowskie są gotowe do wniesienia wkładu, wraz z partnerami, w przyszłe zobowiązania wobec Ukrainy w zakresie bezpieczeństwa, co pomoże Ukrainie w długoterminowej obronie, powstrzymaniu aktów agresji i odparciu wysiłków destabilizacyjnych. W związku z tym szybko rozważą warunki takiego wkładu. Zobowiązania te zostaną podjęte z pełnym poszanowaniem polityki bezpieczeństwa i obrony niektórych państw członkowskich oraz z uwzględnieniem interesów bezpieczeństwa i obrony wszystkich państw członkowskich" - czytamy w dokumencie.
Przywódcy mają też potępić "umyślne zniszczenie tamy w elektrowni wodnej Kachowka, które ma katastrofalne skutki humanitarne, ekologiczne, rolnicze i gospodarcze oraz zagraża bezpieczeństwu i ochronie elektrowni jądrowej Zaporoże".
Rada Europejska ma podkreślić potrzebę zapewnienia "stabilnego, przewidywalnego i trwałego wsparcia finansowego dla Ukrainy w nadchodzących latach" i ponowić apel do Europejskiego Banku Inwestycyjnego, by w ścisłej współpracy z Komisją i międzynarodowymi instytucjami finansowymi zwiększył wsparcie dla najpilniejszych potrzeb infrastrukturalnych Ukrainy.
Unijni liderzy mają też podsumować wysiłki zmierzające do ustanowienia trybunału do ścigania zbrodni agresji przeciwko Ukrainie oraz potępić bezprawną deportację i przekazywanie do Rosji i Białorusi ukraińskich dzieci i innych osób cywilnych przez Rosję.
Na szczycie mają być też omówione wysiłki na rzecz dalszego zwiększania presji na Rosję, aby osłabić jej zdolność do prowadzenia wojny napastniczej, w tym poprzez sankcje, ich pełne i skuteczne wdrażanie oraz zapobieganie ich obchodzeniu.
"Rada Europejska potępia ciągłe wsparcie wojskowe Iranu i Białorusi dla rosyjskiej wojny napastniczej. Białoruś musi przestać zezwalać rosyjskim siłom zbrojnym na wykorzystywanie swojego terytorium, w tym do rozmieszczania taktycznej broni jądrowej. Iran musi przestać dostarczać drony Rosji" - to kolejny zapis konkluzji szczytu.
Rada Europejska ma w konkluzjach zachęcić Ukrainę do kontynuowania reform w drodze do integracji z UE oraz zapewnić, że będzie wspierać Republikę Mołdowy w podejmowaniu wyzwań stojących przed nią w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz w wysiłkach reformatorskich na jej drodze do Europy.
Ostatni punkt konkluzji dotyczy uchodźców. Unia Europejska ma "ponowić swoje zobowiązanie do zwiększenia wsparcia dla przesiedleńców, zarówno na Ukrainie, jak i w Unii Europejskiej, w tym poprzez odpowiednią i elastyczną pomoc finansową dla państw członkowskich, które ponoszą największy ciężar kosztów leczenia, edukacji i utrzymania uchodźców".
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
jc/