"To człowiek symbol, bez wątpienia jeden z największych Polaków w historii XX wieku". 4 lipca 80 lat temu zginął gen. Władysław Sikorski [WIDEO]

2023-07-04 17:19 aktualizacja: 2023-07-05, 14:50
Władysław Sikorski, fot. PAP/Alamy
Władysław Sikorski, fot. PAP/Alamy
To człowiek symbol, bez wątpienia jeden z największych Polaków w historii XX wieku - powiedział PAP w Gibraltarze szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. 4 lipca mija 80 lat od katastrofy lotniczej w Gibraltarze, w której zginął gen. Sikorski.

We wtorek w Gibraltarze, z udziałem m.in. podkomendnych gen. Sikorskiego, działaczy opozycji antykomunistycznej, delegacji z Polski oraz przedstawicieli władz Gibraltaru, odbywają się uroczystości upamiętniające 80. rocznicę śmierci gen. Władysława Sikorskiego. Patriotyczną pielgrzymkę do zamorskiego terytorium Wielkiej Brytanii zorganizował Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

"Generał Władysław Sikorski, jako premier, jako Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych, był ucieleśnieniem i symbolem naszej walki na wszystkich frontach II wojny światowej o Polskę wolną, o Polskę niepodległą" - powiedział PAP minister Kasprzyk.

Zwrócił uwagę, że gen. Sikorski dla swoich podkomendnych był jak ojciec. "I tak zresztą, jak śmierć ojca, przyjęli wiadomość o jego tragicznym zgonie 4 lipca 1943 r. A świadczą o tym, również obecni wśród nas, na tej pielgrzymce do Gibraltaru ostatni podkomendni Władysława Sikorskiego, żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, żołnierze AK" - wskazał. 

Ocenił, że "to człowiek symbol, bez wątpienia jeden z największych Polaków w historii XX wieku". 

Gen. Władysław Sikorski zatrzymał się w Gibraltarze - terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii - w drodze powrotnej do Londynu po odbyciu inspekcji Armii Polskiej na Wschodzie. Poza nim zginęły towarzyszące mu osoby, m.in. jego córka, kiedy samolot Liberator, którym lecieli, wkrótce po starcie runął do morza. 

 

Przyczyn katastrofy (z której ocalał tylko czeski pilot) nie wyjaśniono w pełni do dziś. Według oficjalnej wersji, przedstawionej w raporcie brytyjskiej komisji badającej wypadek w 1943 r., przyczyną katastrofy było zablokowanie steru wysokości. Niektórzy uważają jednak, że był to zamach. Jako możliwych autorów wskazywano m.in. sowiecki wywiad, Anglików oraz polską opozycję wobec Sikorskiego.

Z Gibraltaru Katarzyna Krzykowska (PAP)

Autor: Katarzyna Krzykowska

an/