Jak zaznacza dziennik, program jest już widoczny w sklepie za aplikacjami Apple'a, App Store, z adnotacją, że jego uruchomienie jest spodziewane w czwartek. Według "WSJ", główną przewagą Threads ma być jego połączenie z Instagramem, posiadającym 2 miliardy aktywnych kont, co umożliwi szybkie zbudowanie bazy użytkowników. Twitter ma 363,7 mln aktywych użytkowników - dodaje dziennik. Eksperci cytowani przez gazetę wskazują, że Meta ma przewagę nad Twitterem nie tylko w liczbie użytkowników, ale też w potencjale przyciągania reklamodawców.
O planach Mety spekulowano już od pewnego czasu. Zapowiedzi uruchomienia konkurenta dla Twittera przez koncern były ostatnio powodem złośliwości wymienianych między szefami obu firm, Markiem Zuckerbergiem i Elonem Muskiem. Ich kulminacją ma być walka w klatce, która - jak donosił ostatnio "New York Times" - jest planowana na poważnie przez obu miliarderów przy pomocy szefa federacji mieszanych sztuk walki UFC.
Threads ma być kolejnym już konkurentem Twittera powstałym od czasu przejęcia sieci przez Muska. Dotychczasowe alternatywy - Post, Mastodon, czy założony przez byłego szefa Twittera, Bluesky - jak dotąd nie urosły na tyle, by zagrozić firmie Muska. Odkąd jednak pochodzący z RPA miliarder przejął serwis, zmaga się on z problemami, m.in. odpływem reklamodawców, części prominentnych użytkowników oraz usterkami technicznymi. W weekend z uwagi na trudności techniczne Twitter musiał ograniczyć dostęp użytkownikom. Jak notuje "WSJ", mimo znacznie mniejszych przychodów z reklam (w tym roku firma ma otrzymać z tego tytułu 3 mld dolarów w porównaniu z 4,5 mld w roku przed przejęciem), Muskowi udało się jednak zwiększyć liczbę płatnych subskrybentów do 850 tys.
"Myślę, że pojawi się nowy lider mikroblogów, ale to, czy zwycięzcą będzie Meta, jest dalekie od rozstrzygnięcia" - powiedział "WSJ" Steve Teixeira, dyrektor ds. produktów Mozilli i były dyrektor Twittera i Mety. Dodał, że na niekorzyść koncernu Zuckerberga może działać brak zaufania ze strony internautów, spowodowany podejściem firmy do danych użytkowników.
Meghana Dhar, była dyrektor Snapchata i Instagrama, oceniła jednak, że Meta - podobnie jak i inni cyfrowi giganci - ma na koncie wiele udanych projektów opartych na kopiowaniu rozwiązań swoich rywali.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
sm/