Przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, metropolita Bolonii powiedział dziennikarzom: "Tak, złożyłem relację papieżowi".
Odnosząc się do swoich rozmów na temat dzieci deportowanych z Ukrainy do Rosji i zabiegów o ich powrót do domu kardynał Zuppi oświadczył: "Mam nadzieję, że można będzie zacząć od tych najmniejszych, które są najsłabsze".
Włoski kardynał zapytany o to, jakie będą następne kroki odparł: "Musimy to przemyśleć i jak najszybciej zrobić to, co jest możliwe".
Wcześniej Watykan informował, że celem wizyty kardynała Zuppiego w Moskwie było "ustalenie inicjatyw humanitarnych, które mogą otworzyć drogi do osiągnięcia pokoju".
Papieski wysłannik spotkał się z doradcą Władimira Putina ds. polityki zagranicznej Jurijem Uszakowem, z rosyjską rzeczniczką praw dziecka Marią Lwową-Biełową, a także z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem.
Dwudniowa wizyta w Moskwie pod koniec czerwca była drugim etapem misji papieskiego wysłannika do spraw Ukrainy. Trzy tygodnie wcześniej był on w Kijowie, gdzie rozmawiał także z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Kardynał Zuppi spotkał się także we wtorek z ambasadorem Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrijem Juraszem.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
sm/