2023-07-05 19:43 aktualizacja: 2023-07-06, 07:14
Słuzby na miejscu eksplozji w Kijowie Fot. Twitter/NEXTA
Mężczyzna, który zdetonował w środę w sądzie w Kijowie ładunek wybuchowy, zginął na miejscu - poinformował ukraiński minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko. Podczas operacji dwóch funkcjonariuszy zostało rannych.
Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna, którego przewieziono do sądu z aresztu, wysadził się w powietrze - przekazał szef MSW.
The Ukrainian media reported that there was another explosion at the #Shevchenkivskiy court. Preliminarily, law enforcers launched an assault.
— NEXTA (@nexta_tv) July 5, 2023
After the explosion, a police officer ran out of the courthouse and demanded that an ambulance come immediately. https://t.co/45eHJuGxF3 pic.twitter.com/Jr4IP1lxD6
Podczas przeprowadzonej w budynku sądu operacji rannych zostało dwóch funkcjonariuszy sił specjalnych.
The area around #ShevchenkivskiyCourt of Kyiv is cordoned off by law enforcers
— NEXTA (@nexta_tv) July 5, 2023
There are a lot of police, five ambulances and several fire trucks at the site. There are also dozens of special forces near the court. pic.twitter.com/oYsKzowlHP
Władze Kijowa poinformowały, że do eksplozji doszło o godz. 17.20 czasu miejscowego (godz. 16.20 w Polsce). W promieniu kilometra od budynku sądu zamknięto ruch.
Według kijowskiej prokuratury miejskiej oskarżony podjął próbę ucieczki, kiedy przebywał w łazience. W tym celu wykorzystał ładunek wybuchowy. Później miał zabarykadować się w jednym z pomieszczeń. (PAP)
mar/
