Wojewoda mazowiecki apeluje do prezydenta Warszawy o konsultacje w sprawie Skry

2023-07-06 16:50 aktualizacja: 2023-07-06, 18:41
 Wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński podczas briefingu prasowego dotyczącego konsultacji społecznych przeprowadzanych przez Miasto Stołeczne Warszawa na dawnym Stadionie RKS Skra w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara
Wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński podczas briefingu prasowego dotyczącego konsultacji społecznych przeprowadzanych przez Miasto Stołeczne Warszawa na dawnym Stadionie RKS Skra w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara
W czwartek na konferencji prasowej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński zaapelował do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego by rozpisał konsultacje społeczne w sprawie przebudowy Skry.

"Ta inwestycja budzi bardzo duże zainteresowanie od wielu lat. Stadion Skry nie ma szczęścia. Wszystkim nam zależy, by to miejsce było nowoczesne, żeby tętniło życiem. Ale przyszłość tego miejsca powinna być decydowana wraz z mieszkańcami" - powiedział wojewoda.

Podkreślił, że 7 tysięcy osób w różny sposób podpisało się w sprawie stadionu Skry, czy to wyrażając sprzeciw przeciw wcześniej zaprezentowanej koncepcji, jak też wnioskując o przeprowadzenie konsultacji społecznych.

"Co się stało z tymi głosami? Otóż prezydent Trzaskowski na sesji absolutoryjnej wygłosił stwierdzenie, że ci którzy protestują w jakieś formule przeciwko obecnej koncepcji architektonicznej Skry, kompletnie nie rozumieją sportowych potrzeb miasta" - zaznaczył. "Chciałbym stanąć w kategorycznej opozycji wobec tego, co mówi prezydent Trzaskowski i stanąć ramię w ramię z tymi mieszkańcami, którzy zbierają podpisy pod tym, by przeprowadzić konsultacje społeczne" - dodał.

Bocheński zaznaczył, że jako wojewoda uważa, że ani wójt, ani burmistrz, ani prezydent jakiegokolwiek miasta, nie jest od tego, aby mieszkańców pouczać. "Nawet w sytuacji kiedy wizja prezydenta Trzaskowskiego rozmija się z wizją mieszkańców, wymaga chociaż wysłuchania tych mieszkańców. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w Warszawie" - dodał.

"Mamy do czynienia z sytuacją kiedy to prezydent Warszawy nie rozumie pojęcia demokracji lokalnej i kompletnie nie rozumie głosu, jaki wyrażają mieszkańcy Ochoty i Warszawy" - powiedział Bocheński.

Podkreślił, że ta sytuacja bulwersuje i staje się na poły komiczna, kiedy spojrzymy na konsultacje społeczne dotyczące strefy czystego transportu.

"Okazuje się, że los ponad 7 tysięcy podpisów może być przeznaczony jako kartki, które będą się pokrywały kurzem w archiwach, za to strefa czystego transportu, która została przekonsultowana przez nieco ponad 3 tysiące osób, co stanowi 0,17 procenta wszystkich mieszkańców stolicy, stanowi wystarczającą podstawę, aby służby miejskie twierdziły, że 70 proc. warszawiaków jest zwolennikiem wprowadzenia strefy" - wyjaśnił wojewoda.

Podkreślił, że strefa czystego transportu będzie oddziaływała nie tylko na życie mieszkańców centrum, ale wszystkich mieszkańców Warszawy oraz osób przyjeżdżających do stolicy.

Przypomniał, że na tym terenie znajdują się instytucje publiczne, muzea, szpital i trzy dworce, parki i bardzo wiele innych instytucji.

"I pan prezydent Trzaskowski chce twierdzić, że 3 tysiące osób to grupa reprezentatywna, na podstawie której można publicznie twierdzić, że 70 proc. warszawiaków jest zwolennikami wprowadzenia strefy czystego transportu a jednocześnie w tym samym tygodniu los 7 tysięcy realnych podpisów jest mniej istotny niż te 3 tysiące. To jest kpina z demokracji lokalnej. Moim zdaniem trzeba koniecznie przeprowadzić konsultacje w sprawie stadionu Skry" - podkreślił.

Wojewoda zaznaczył, że mieszkańcy mają prawo być wysłuchani przez tych, którzy zostali wybrani w demokratycznych wyborach po to, aby ich reprezentować. "Na tym polega demokracja lokalna, partycypacja społeczna i społeczeństwo obywatelskie, że mieszkańcy pozostają w dialogu z przedstawicielami samorządu. Niezależnie czy ostateczny efekt konsultacji społecznych będzie zadowalał mieszkańców, czy też nie" - ocenił.

"Demokrację trzeba mieć w sercu, a nie tylko na ustach" - podkreślił Tobiasz Bocheński. Zaapelował do prezydenta Warszawy, aby nie bał się warszawiaków i aby rozpisał konsultacje społeczne w tej sprawie. "Bo głos mieszkańców jest ważny, interesujący i może wzbogacić tę koncepcję architektoniczną" - dodał.

Ratusz zaprezentował nową koncepcję modernizacji kompleksu sportowego Skry. Aktywiści i mieszkańcy nie zgadzają się z pomysłem, aby na tym terenie powstała gigantyczna hala do koszykówki dla Legii Kosz, która będzie 1,5 razy większa od Torwaru. Przeciwko budowie hali sportowej jest też rada Ochoty. (PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

jos/