Emilewicz o odbudowie Ukrainy: uprośćmy procedury, to we wspólnym interesie

2023-07-07 06:46 aktualizacja: 2023-07-07, 10:53
Jadwiga Emilewicz, Mustafa Nayyem, Ołeksandra Azarkina, Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Jadwiga Emilewicz, Mustafa Nayyem, Ołeksandra Azarkina, Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Przekazałam stronie ukraińskiej listę 20 postulatów związanych z udziałem polskich firm w odbudowie Ukrainy - powiedziała PAP wiceszefowa MFiPR Jadwiga Emilewicz. Dodała, że dotyczą one np. terminów oczekiwania na transfery finansowe czy rozliczeń podatkowych.

Emilewicz poinformowała, że przygotowywane jest też dwustronne porozumienie precyzujące udział polskich firm - m.in. budowlanych - w odbudowie Ukrainy.

"Chodzi o budownictwo kubaturowe, w tym dotyczące Charkowa - zgodnie ze wstępną deklaracją podpisaną w marcu w Warszawie - ale też inwestycje drogowe i kolejowe - połączenie kolejowe torem europejskim Ukrainy z Europą, czyli Warszawy i Kijowa" - wskazała pełnomocnik rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej oraz wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jadwiga Emilewicz.

Oceniła, że jest gotowość ze strony ukraińskich wicepremierów Iryny Wereszczuk i Ołeksandra Kubrakowa, aby wspólnie ze stroną polską taki dokument przygotować.

"Jeśli dojdzie do skutku wizyta premiera Ukrainy Denysa Szmyhala pod koniec lipca w Warszawie, to będzie okazja, aby taką umowę podpisać" - stwierdziła.

Wiceminister Emilewicz, podczas niedawnej wizyty w Kijowie wraz z przedstawicielami polskich firm, uczestniczyła też w rozmowach z ukraińskimi władzami nt. uproszczeń tamtejszego prawa zamówień publicznych.

"Po raz pierwszy nasi przedsiębiorcy z branży budowlanej mogli przedstawić swoje wątpliwości związane z procedurą zamówień publicznych, a także zapoznać się z oczekiwaniami, jakie strona ukraińska stawia kontrahentom potencjalnie stających do przetargów" - wyjaśniła. Dodała, że kwestie te były poruszane m.in. w rozmowie z szefem Państwowej Agencji ds. Odbudowy Ukrainy i Rozwoju Infrastruktury Ukrainy Mustafą Masi Nayyem.

Chodzi o to, jak podkreśliła, "by zasady były jasne i obie strony były przekonane, że proces zamówień przebiega przejrzyście, a kontrahenci wybierani są zgodnie z prawem".

"Na bilateralnych spotkaniach w ukraińskich resortach podnosiliśmy te kwestie. Listę 20 pierwszych postulatów związanych np. z terminem oczekiwania na transfery finansowe czy rozliczeniem podatkowym, które nie wymagają zmiany prawa, a tylko procedur, przekazaliśmy stronie ukraińskiej" - poinformowała Emilewicz.

"Mam nadzieję, że te sprawy uda się rozwiązać, bo są one ważne nie tylko dla polskich przedsiębiorców, ale dla każdego podmiotu gospodarczego, który dziś chce działać na Ukrainie" - dodała.

Emilewicz zwróciła uwagę, że w ukraińskiej ustawie dot. prawa zamówień publicznych została zapisana synchronizacja z prawem europejskim.

"Umówiliśmy się, że polska strona, a ściślej Urząd Zamówień Publicznych, będzie służył konsultacjami co do zakresu i kierunku zmian w prawie ukraińskim, by było one zgodne z regulacjami europejskim, ale także funkcjonalne i użyteczne dla przedsiębiorców" - powiedziała wiceszefowa MFiPR.

Dodała, że był to temat jej rozmów z wicepremierem Ołeksandrem Kubrakowem i wiceministrem gospodarki Tarasem Kaczką.

"Powołamy zespół roboczy w tej sprawie, który spotka się w przyszłym tygodniu on-line" - zapowiedziała.

Według Emilewicz niejasne prawo zamówień publicznych, brak wzorów umów, brak jasnych procedur budowy czy odbioru inwestycji, to bariery związane z wejściem na ukraiński rynek, na które wskazują dziś polscy przedsiębiorcy.

Pełnomocnik rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej przekazała, że wizyta w Kijowie była też okazją do rozmowy o "kłopotach związanych z rozbudową trzech przejść granicznych z Ukrainą - dwa przetargi jeszcze nie są ogłoszone, a trzeci ma poważne kłopoty".

"Mamy zobowiązanie Mustafy Masi Nayyema i wicepremiera Kubrakowa dotyczące rozwiązania tej sprawy. Przygotowujemy się do przyszłotygodniowych konsultacji między polskim a ukraińskim resortem finansów, ponieważ rozbudowa tych przejść granicznych odbywa się w ramach kredytu udzielanego przez stronę polską" - wskazała.

W opinii Emilewicz najważniejszym elementem kijowskich spotkań był "bezpośredni kontakt naszych przedsiębiorców z wysokimi przedstawicielami administracji Ukrainy, od których zależą postępowania przetargowe, a także możliwość wskazania wątpliwości bezpośrednio ministrom i premierom tamtejszego rządu oraz ich zespołom". Zwróciła też uwagę, że są już konkretne decyzje w sprawie rozwiązania tych spraw. "Na przykład deklaracja ministra Kubrakowa: 'uprośćmy procedury przetargowe, to jest w naszym wspólnym interesie'" - wskazała.

Jej zdaniem młoda administracja Ukrainy jest nastawiona na sukces.

"Elementem tego jest wysoka ocena przez przedsiębiorców procedur, jakie zostaną wprowadzone. Nie są to kurtuazyjne spotkania. Strona ukraińska mówi: zróbmy listę tematów i rozwiązujmy je punkt po punkcie" - zaznaczyła Emilewicz.

Przy okazji kijowskiej wizyty Emilewicz uczestniczyła w otwarciu biura Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, które wznowiło działalność w Kijowie. Przypomniała, że w przygotowaniu jest uruchomienie drugiej placówki - w zachodniej części Ukrainy.

"Padła deklaracja, że biuro ZBH na Ukrainie będzie liczebnie większe niż to, które działa w Stanach Zjednoczonych. To najlepszy dowód na to, jaką wagę przywiązujemy do procesów odbudowy Ukrainy" - stwierdziła.

Emilewicz zapowiedziała też, że za dwa tygodnie uda się z wizytą do Lwowa i Łucka, gdzie "na poziomie regionalnym" będzie prowadzić rozmowy ws. udziału polskich firm w odbudowie tych terenów, a wcześniej weźmie udział w spotkaniu z ambasadorem Ukrainy w Warszawie. "Jesteśmy ze stroną ukraińską w stałym kontakcie" - podsumowała. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

kw/