Przywódca Stanów Zjednoczonych zaakcentuje "dyplomatyczne zwycięstwa w zmęczonej wojną Europie", a także przypomni wkład Waszyngtonu na rzecz pomocy Ukrainie oraz doprowadzenia do zgody Turcji na akcesję Szwecji do NATO. Biden zamierza również oznajmić, że model sojuszniczej solidarności, który sprawdza się w przypadku inicjatyw wspierających Kijów, powinien być stosowany również jako odpowiedź na "zagrożenia dla międzynarodowego porządku opartego na zasadach" - powiadomił przedstawiciel władz w Waszyngtonie, wypowiadający się dla Reutersa pod warunkiem zachowania anonimowości.
Agencja zaznaczyła, że treść wystąpienia Bidena będzie wpisywała się w priorytety jego kampanii przed zaplanowanymi na jesień 2024 roku wyborami prezydenckimi w USA. Polityk zamierza bowiem akcentować konieczność "przezwyciężania (różnego rodzaju) podziałów" zarówno w kraju, jak też na arenie międzynarodowej.
Według zapowiedzi Białego Domu, w środę Biden ma spotkać się w Wilnie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Tego samego dnia w ramach szczytu Sojuszu odbędzie się pierwsze posiedzenie Rady NATO-Ukraina na szczeblu głów państw. (PAP)
jc/