O zdarzeniu poinformowała kom. Magdalena Szczepanowska z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. Przekazała, że w czwartek popołudniu 4-letni chłopiec wykorzystując chwilową nieuwagę mamy wdrapał się na szafkę i wyszedł oknem na balkon.
"Następnie wspiął się na dach budynku trzeciego piętra. Na szczęście matka dziecka zauważyła, że syn zniknął jej z pola widzenia. Szybko zorientowała się, gdzie jest. Zdjęła syna z zadaszenia. Dziecku nic się nie stało" – opisała policjantka.
Kobieta była nietrzeźwa; miała ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policja będzie teraz ustalać, czy kobieta swoim zachowaniem naraziła swoje dziecko na niebezpieczeństwo.
"Apelujemy o szczególną uwagę w opiece nad dziećmi. Ich pomysłowość i ciekawość świata nierzadko przerasta wyobrażenia opiekunów" – podkreśliła kom. Szczepanowska.(PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
ep/