W Atenach - donosi portal Ekathimerini - zamknięto również kilka parków: fala upałów znacznie zwiększyła ryzyko pożaru, odwołano też niektóre imprezy, które miały odbyć się w sobotę w stolicy Grecji. Wysokie temperatury spowodowały problemy na kolei, pociągi muszą poruszać się wolniej, szczególnie na trasie Ateny-Chalkida-Ateny. Pojawiły się awarie i przerwy w dostawach prądu.
W piątek kilka obszarów Attyki straciło zasilanie. Operator twierdzi, że przerwana została linia średniego napięcia. Ekipy pracowały nad naprawą do późnych godzin nocnych, aby przywrócić zasilanie na południowych przedmieściach Aten.
Sekretariat Generalny Ochrony Ludności zarządził stan wysokiej gotowości na terenie całego kraju, by umożliwić szybką reakcję na problemy, które może spowodować gorąco: szpitalom już w ostatni wtorek zlecono przejście do stanu gotowości.
Meteorolodzy przewidują, że wiatr, spodziewany na Morzu Egejskim od niedzieli do środy, spowoduje nieznaczny spadek temperatur.
Chris England, meteorolog stacji "Sky News", powiedział, że ocieplenie klimatu wydaje się być najbardziej prawdopodobną przyczyną obecnych upałów, choć - zastrzegł - weryfikacja tego zajmie trochę czasu. "Jesteśmy w roku El Nino (cyklicznego zjawiska polegającego na wzroście temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku), ale nie wydaje się, by powinno ono już teraz powodować znaczące globalne problemy". (PAP)
mmi/