Biskup kijowsko-żytomierski: modlimy się o zwycięskie zakończenie wojny, pokój i wiernych na okupowanych terenach

"Każde święto Matki Bożej Berdyczowskiej, Matki Bożej Świętego Szkaplerza jest dla nas uroczystością, która jednoczy Kościół w Ukrainie. To święto obchodzimy w duchu jednoczenia Kościoła, który przeżywa teraz trudne czasy okrutnej wojny" – wyjaśnił.

Sanktuarium Matki Boskiej Berdyczowskiej znajduje się w klasztorze Karmelitów Bosych w Berdyczowie w obwodzie żytomierskim. Słynie ono z cudownego Obrazu Matki Boskiej Berdyczowskiej, a w 2011 r. zostało ogłoszone ogólnoukraińskim sanktuarium narodowym.

"Każdego roku to święto było dla nas takim świętem jednoczącym, które pokazywało, że jesteśmy ludem wiernym, który całą swoją nadzieję pokłada w Bogu. I w Najświętszej Marii Pannie, która zawsze może najwięcej nam pomóc" – powiedział bp Krywycki.

Podkreślił, że wierni, którzy pielgrzymują do Matki Boskiej Berdyczowskiej od wieków "nigdy nie odchodzą z tego miejsca z pustymi rękoma". "A więc każda modlitwa jest wysłuchana. I właśnie teraz jeszcze silniej zanosimy tę modlitwę wierząc, ze będziemy wysłuchani, a to zwycięstwo, o które się modlimy, nastąpi jak najszybciej" – zaznaczył.

Biskup wskazał, że wierni Kościoła na Ukrainie modlą się także za współbraci, którzy pozostają na terytoriach okupowanych przez Rosją.

"Mamy naszych wierzących, którzy są na ziemiach okupowanych. Oni w pewny sposób się zbierają, w pewny sposób się modlą. Są jednak w miejscu, gdzie nie jesteś pewien o dzień jutrzejszy. Z nimi też mamy kontakt i cały czas zapewniamy ich o pamięci modlitewnej, co robimy też dzisiaj" – oświadczył.

Duchowny przypomniał, że klasztor Karmelitów Bosych w Berdyczowie i sanktuarium Matki Boskiej to miejsce, ściśle związane z polskością. „Wielu Polaków odczuwa tutaj pewne korzenie. Są to nie tylko korzenie historii, ale też i korzenie wiary” – powiedział bp Krywycki PAP.

Z Berdyczowa Jarosław Junko (PAP)

kgr/