Robot chirurgiczny jest jednym z najbardziej skomplikowanych i zaawansowanych urządzeń stosowanych we współczesnej medycynie. Dzięki urządzeniu pacjenci Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach otrzymają możliwość pomocy w sytuacji stwierdzenia guza nerki podejrzanego o nowotworowy charakter.
"W robocie chirurgicznym ruch narzędzi oraz kamery jest sterowany ze specjalnej konsoli, połączenie wiedzy i doświadczenia lekarza z niespotykaną wcześniej precyzją urządzenia sprawiają, że możemy mówić o znacznym zmniejszeniu inwazyjności zabiegu" - zaznaczyła w informacji prasowej dr Andrzej Kupilas, ordynator oddziału urologii i urologii onkologicznej Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
W operacjach laparoskopowych lekarze nie posiadają aż tak dobrego wglądu. Teraz, dzięki operacjom robotycznym wykonywanym w technologii 3D i w powiększeniu, lekarze mogą lepiej zobrazować miąższ nerki, zobaczyć granice pomiędzy patologią - czyli guzem - a obszarem prawidłowym. "Pacjent traci mniej krwi, szybciej wraca do sił po zabiegu, a rekonwalescencja przebiega lepiej" – podkreślił dr Kupilas.
Według lekarzy informacja o tym, że operacja będzie przeprowadzona z wykorzystaniem robota chirurgicznego, zazwyczaj jest dla chorych pozytywnym zaskoczeniem. Przed każdym zabiegiem personel medyczny dokładnie wyjaśnia, jak ta procedura będzie wyglądała.
Szpital podkreśla, że nie spoczywają na laurach i liczą na kolejne medyczne sukcesy. "Po przeprowadzeniu 150 operacji prostatektomii radykalnej, stanowiących metodę leczenia raka prostaty, idziemy dalej, rozwijamy się i dajemy naszym pacjentom szansę na przeprowadzenie operacji nerek z wykorzystaniem robota chirurgicznego. Chodzi o operacje oszczędzające nerkę oraz nefrektomie (operacje radykalne). Nie jest to na pewno nasze ostatnie słowo i mamy plany rozwoju chirurgii robotycznej w Gliwicach" – zapewnił dr Andrzej Kupilas. (PAP)
Autorka: Julia Szymańska
ep/