Interweniowała policja. Zaniepokojeni urzędnicy zawiadomili policję.
"Otrzymaliśmy zgłoszenie o przesyłce niewiadomego pochodzenia, ale na obecnym etapie nie komentujemy tego. Zajmujemy się sprawą" – powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej policji asp. sztab. Roman Wieczorek.(PAP)
autor: Szymon Bafia
mar/