2023-07-25 06:30 aktualizacja: 2023-07-25, 11:50
"W 2011 roku osób w wieku "90 plus" było w naszym regionie 2787. W 2021 już 6341. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Od ponad dwudziestu lat w województwie opolskim widoczny jest ubytek mieszkańców. Jednocześnie GUS wskazuje na malejącą liczbę rodzących się dzieci przy wzroście liczby osób w wieku emerytalnym.
Według danych ostatniego spisu powszechnego GUS z 2021 roku województwo opolskie odnotowało rekordowy w skali kraju spadek mieszkańców. W ciągu dekady region stracił 6,1 procenta ludności, a prognozy wskazują na dramatyczne pogorszenie wskaźników demograficznych w ciągu najbliższych dziesięcioleci.
Jak można dowiedzieć się ze statystyk GUS w Opolu, 31 grudnia 2010 roku w województwie opolskim mieszkało nieco ponad milion osób. Ze spisu powszechnego z 2021 roku wynika, że w regionie mieszkają 954 133 osoby, ale już według prognozy na 2050 rok mówią o zaledwie 744 tysiącach. W rozmowie z PAP Hanna Sterniuk-Mościcka, kierownik Opolskiego Ośrodka Badań Regionalnych zaznacza, że dane te nie uwzględniają tych osób, które przez większość roku mieszkają i żyją poza granicami Polski, głównie w Niemczech i Holandii. Demografowie liczbę takich osób szacują na około 100 tysięcy.
Z danych GUS wynika, że prowadzony przez samorząd województwa program mający na celu poprawienie wskaźników demograficznych nie przyniósł znaczących efektów.
"Ludność województwa opolskiego jest coraz starsza i jest jej coraz mniej. Obecnie mamy 39 tysięcy dzieci w wieku do lat czterech. Przy zachowaniu obecnych trendów, w 2050 roku będzie ich około 23,5 tys. Z drugiej strony, w najstarszej grupie wiekowej obejmującej osoby w wieku 85 lat i więcej, mamy 21 tysięcy osób, a prognozy mówią o wzroście do 52 tysięcy. Od wielu lat mówimy o regresywnej piramidzie wiekowej społeczeństwa regionu. Indeks starości, czyli liczba osób w wieku 65 lat i więcej przypadających na 100 osób od zera do 14 lat wynosi 144. Jeszcze dwadzieścia lat temu wynosił 68,2. Oznacza to, że coraz mniejsza grupa osób młodych będzie musiała utrzymać rosnącą grupę osób w wieku poprodukcyjnym" - wyjaśnia Hanna Sterniuk-Mościcka.
W statystykach widoczna jest także zmiana modelu rodziny. Kobiety coraz później decydują się na urodzenie dziecka i coraz częściej pary wychowują tylko jednego potomka. Porodówki mają coraz mniej pracy, jednocześnie w coraz większym stopniu brakuje osób i miejsc zapewniających opiekę osobom starszym.
"W 2011 roku osób w wieku "90 plus" było w naszym regionie 2787. W 2021 już 6341. Od wielu lat mamy do czynienia z ujemnym przyrostem demograficznym. W 2022 roku urodziło się 7688 dzieci. W tym samym roku zmarło 11 744 mieszkańców województwa. Oznacza to, że umarło 5,9 tysiąca osób więcej, niż przyszło na świat. Najwięcej zgonów to choroby układu krążenia, następnie nowotwory, zwiększa się liczba zgonów z powodów zaburzeń psychicznych" - powiedziała Sterniuk-Mościcka.
Dane urzędu statystycznego odnotowują także zmiany w podejściu do traktowania związku małżeńskiego. Co prawda blisko 55 procent populacji pozostaje w związkach małżeńskich, jednak odsetek osób rozwiedzionych wzrósł z 4,7 proc. w 2011 roku do 7,4 proc. w 2921 roku. (PAP)
Autor: Marek Szczepanik
pp/
