Premier Grecji ostrzega przed dalszymi pożarami. Sprzyjają temu temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza

2023-07-25 13:27 aktualizacja: 2023-07-25, 15:41
Pożary na Rodos. Fot. PAP/ Socrates Baltagiannis
Pożary na Rodos. Fot. PAP/ Socrates Baltagiannis
Kolejne dni będą trudne, a warunki poprawią się prawdopodobnie dopiero w czwartek - poinformował grecki premier Kyriakos Micotakis podczas posiedzenia rządu, gdy temperatura w wielu miejscach kraju ponownie sięgnęła 40 stopni Celsjusza.

"W obliczu tego, przed czym stoi cała planeta, zwłaszcza Morze Śródziemne, które jest gorącym punktem zmian klimatycznych, nie ma magicznego mechanizmu obronnego, gdyby istniał, wdrożylibyśmy go” - powiedział Micotakis, na początku wtorkowego posiedzenia rządu, poświęconego pożarom, z którymi od tygodnia zmaga się Grecja.

Premier odniósł się do opublikowanego przez naukowców raportu mówiącego, że wywołane przez człowieka zmiany klimatyczne odegrały "absolutnie przytłaczającą" rolę w ekstremalnych falach upałów, które w lipcu pustoszą Amerykę Północną, południową Europę i Chiny.

Na Rodos prokuratura wszczęła dzisiaj dochodzenie w sprawie przyczyn pożarów oraz gotowości i reakcji na nie greckich władz - poinformowała agencja Reutera.

Dotychczas ogień strawił około 10 procent wyspy i nadal przemieszcza się w głąb lądu, podpalając górskie obszary leśne, w tym część rezerwatu przyrody. Greckie media informują o zdesperowanych mieszkańcach, którzy z mokrymi ręcznikami na szyjach, łopatami próbują ugasić płomienie zbliżające się do ich domów.

Z pożarami zmaga się również Kreta postawiona w stan wysokiej gotowości.(PAP)

jc/