„Putin i Łukaszenka chcą zdestabilizować Polskę, wykorzystując historię i kwestie terytorialne”

2023-07-27 00:39 aktualizacja: 2023-07-27, 12:35
Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin (L) PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV
Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin (L) PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV
Putin i Łukaszenka chcą zdestabilizować Polskę wykorzystując kwestie dawnych polskich kresów i zaszłości historycznych, kwestionując polskość ziem zachodnich określając je jako „ofiarowane przez Stalina jako dar” i oskarżając Warszawę o chęć przejęcia części Ukrainy – pisze dziennik „Le Figaro”.

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka, udając się do Petersburga oskarżył Warszawę o chęć „przeniesienia terytoriów” z zachodniej Ukrainy do Polski. Wypowiedź Łukaszenki i wcześniejsza Putina określająca zachodnie ziemie polskie jako "dar Stalina” mają na celu - według szefa ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeby - „wykopanie przepaści między Kijowem a Warszawą” – ocenia „Le Figaro”.

Takie wypowiedzi pod adresem Polski ze strony władz rosyjskich powtarzają się – potwierdza dr David Teutrie z Narodowego Instytutu Języków i Cywilizacji Orientu (INALCO) w Paryżu.

„To reakcja na wspólną mszę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta Polski Andrzeja Dudy” – uważa historyk i profesor rusycystyki i sowietologii na Uniwersytecie w Rennes Cecile Vaissie, przypominając, że 9 lipca prezydenci obu państw spotkali się w katedrze w Łucku, na Ukrainie, około stu kilometrów od polskiej granicy.

„Mszę poświęcono pamięci ofiar rzezi wołyńskiej.100 tys. polskich cywilów zostało zabitych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1943-1945. „To jedna z kwestii pamięci, o której nie rozmawialiśmy w czasach komunizmu” – podkreśla Vaissie.

„Łukaszenka i Putin dążą do destabilizacji Kijowa i jego sojuszników. Polska jest głównym orędownikiem Ukrainy w Unii Europejskiej i NATO” – stwierdza wykładowca Uniwersytetu w Burgundii, specjalistka ds. Ukrainy i Białorusi Alexandra Goujon. Przypomina, że Polska jest także jednym z największych płatników pomocy dla Ukrainy, w stosunku do produktu krajowego brutto (PKB).

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

kno/