Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Oświadczenie Departamentu Stanu USA

2023-08-02 21:09 aktualizacja: 2023-08-03, 07:54
Białoruski śmigłowiec MI-8 Fot. TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA
Białoruski śmigłowiec MI-8 Fot. TATYANA ZENKOVICH/PAP/EPA
Oczekujemy, że wszystkie państwa będą respektować suwerenną przestrzeń powietrzną innych krajów - oświadczył w środę rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller, komentując sprawę pojawienia się białoruskich śmigłowców nad terytorium Polski. Jak dodał, USA są w stałym kontakcie z sojusznikami z NATO.

"Widzieliśmy, że polskie władze opublikowały oświadczenie w tej sprawie. Oczekujemy od wszystkich państw, by respektowały suwerenną przestrzeń powietrzną innych krajów. I będziemy nadal poważnie podchodzić do bezpieczeństwa NATO" - powiedział Miller podczas briefingu prasowego, odnosząc się do naruszenia granicy przez białoruskie śmigłowce.

Pytany przez PAP o to, czy doszło do rozmów między władzami Polski i Stanów Zjednoczonych na temat incydentu, rzecznik oznajmił, że "USA są w stałej komunikacji" z sojusznikami, lecz nie wskazał na żadne konkretne rozmowy dotyczące działań Białorusi. 

Podkreślił jednak, że USA "stale monitorują" działania białoruskiego reżimu wobec Polski i sąsiadów. Dodał jednak, że nie ma nic do ogłoszenia, jeśli chodzi o konkretne działania w odpowiedzi na obecny incydent.

Przedstawiciel administracji USA powiedział wcześniej PAP, że choć Ameryka poważnie traktuje incydent, nie należy też wyolbrzymiać jego znaczenia.

"To na pewno poważna sytuacja, ale nikt w NATO nie mówi ani o Artykule IV, ani artykule V. Nikt nie chce, by to wszystko wymknęło się spod kontroli" - powiedział urzędnik.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

mar/