"Nasi funkcjonariusze przeszukują teren w i wokół budynków biurowych Senatu w odpowiedzi na zgłoszenie (linii alarmowej) 911" - podała policja na Twitterze.
Budynki zostały ewakuowane, lecz policja nie potwierdziła dotąd, by zlokalizowała napastnika lub słyszała strzały.
Informacje o strzelcu w budynkach Senatu wydają się być fałszywym alarmem - przekazał rzecznik stołecznej policji Hugh Carew. Policja Kapitolu poinformowała, że wciąż prowadzi dochodzenie.
Jak powiedział Carew, cytowany m.in. przez Politico i Reutersa, informacje o uzbrojonym napastniku wyglądają na fałszywy alarm.
"Nie zlokalizowano żadnego strzelca, ani nie stwierdzono obrażeń" - podał rzecznik policji metropolitalnej Dystryktu Kolumbii.
Policja Kapitolu napisała na Twitterze, że "wciąż kontynuuje dochodzenie" i poradziła, by pracownicy budynków pozostali w ukryciu.(PAP)
mar/