Strażnicy miejscy w piątek po południu 4 sierpnia patrolowali Gocław. Przejeżdżając ulicą Fieldorfa zauważyli pochyloną nad trawnikiem kobietę, która zbierała rozsypane banknoty. Obok, przy skrzyżowaniu z ulicą Abrahama, grupka ludzi robiła to samo.
Strażnicy zapytali co się wydarzyło i skąd te pieniądze.
"Żaden ze zbierających nie znał odpowiedzi na te pytania. Nikt też nie przyznał, że jest ich właścicielem. Pieniądze po prostu leżały na trawie i chodniku" - wyjaśnili strażnicy.
Banknoty zostały zabezpieczone. Cała kwota została przewieziona do siedziby oddziału straży miejskiej i zdeponowana w sejfie. O zdarzeniu poinformowano policję.
"Pechowiec, który zgubił pieniądze może zgłosić się do siedziby oddziału na Pradze Południe (przy ulicy Kobielskiej 5) i wyjaśnić w jakich okolicznościach je stracił" - przekazali strażnicy.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mar/