![Personel ratunkowy pracujący na miejscu wybuchu w Zagorskim Zakładzie Optyczno-Mechanicznym w Siergijewie Posadzie. Fot. PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT](/sites/default/files/styles/main_image/public/202308/10792053.jpg?itok=Lyv38aHP)
Na filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać płomienie i gęsty, czarny dym.
Ukraińska Prawda pisze, powołując się na rosyjską agencję RIA, że płonie warsztat samochodowy o powierzchni tysiąca metrów kw., znajdujący się około 10 km od lotniska Domodiedowo.
Nieznany jest los 12 osób po wybuchu, do którego doszło w środę w Zagorskich Zakładach Optyczno-Mechanicznych w Siergijew Posadzie koło Moskwy - poinformował w czwartek niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na władze Rosji.
14 osób przebywa wciąż w szpitalu, z czego trzy są w ciężkim stanie na oddziale intensywnej terapii - przekazała Meduza.
W środę rano media informowały, że na skutek wybuchu w zakładach w Siergijew Posadzie (ok. 70 km na północ od Moskwy), produkujących m.in. celowniki i noktowizory, poszkodowanych zostało co najmniej 16 osób. Wieczorem państwowe rosyjskie agencje i związane z Kremlem portale donosiły o jednej ofierze śmiertelnej i co najmniej 56 rannych.
Zakłady w Siergijew Posadzie (w czasach ZSRR - Zagorsk) to jedno z najstarszych przedsiębiorstw z branży optycznej w Rosji. Wśród jego klientów znajdują się również rosyjskie służby bezpieczeństwa. Produkowany jest tam m.in. sprzęt wojskowy, w tym celowniki noktowizyjne do czołgów. Jak przypominało Radio Swoboda, w czerwcu ubiegłego roku w tej fabryce wybuchł duży pożar.
Agentstwo - niezależny rosyjski kanał na Telegramie - przekazał w środę, że zakłady w Sergijew Posadzie uczestniczą w pracach nad budową bombowca nowej generacji Posłannik.
W ostatnich tygodniach w Moskwie i w regionie moskiewskim doszło do wielu zdarzeń z udziałem bezzałogowców. Powszechnie uważa się, że są to ukraińskie operacje związane z trwającą inwazją Kremla na Ukrainę.
gn/