Sędzia Marciniak: postanowienie TSUE dotyczy 42 sędziów NSA

2018-10-23 18:24 aktualizacja: 2018-10-23, 19:44
Sędzia NSA Sylwester Marciniak. Fot. PAP/Rafał Guz
Sędzia NSA Sylwester Marciniak. Fot. PAP/Rafał Guz
Postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych dotyczy przepisów, które objęły 42 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego - poinformował zastępca przewodniczącego wydziału informacji sądowej NSA sędzia Sylwester Marciniak.

Trybunał Sprawiedliwości UE zdecydował w ubiegły piątek o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych i zawieszeniu stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym dot. przechodzenia sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia w stan spoczynku. Przepisy ustawy o SN w tym zakresie odnoszą się też do sędziów NSA. TSUE przychylił się w pełni do wniosku Komisji Europejskiej w tej sprawie.

W poniedziałek wydział informacji sądowej NSA przekazał PAP, że niektórzy z sędziów, których objęło postanowienie TSUE, wrócili do pracy i podjęli czynności służbowe. "Konkretnej liczby sędziów, którzy podjęli czynności służbowe, nie podajemy, gdyż sytuacja jest dynamiczna, ta liczba prawdopodobnie się zmieni" - poinformowano wówczas. Jak dodano część sędziów, których dotyczy postanowienie TSUE, "nie przebywa obecnie w Warszawie, czy nawet w Polsce".

"Informuję, że powyższe postanowienie TSUE dotyczy 42 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego objętych wskazanymi w tym postanowieniu przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym, w tym osób pełniących w sądach administracyjnych funkcje: wiceprezesa NSA, prezesa jednego z wojewódzkich sądów administracyjnych, dwóch wiceprezesów wojewódzkich sądów administracyjnych i dwóch przewodniczących wydziałów" - przekazał w uzupełnieniu poniedziałkowej informacji sędzia Marciniak.

Zgodnie z wskazanymi w postanowieniu TSUE przepisami ustawy o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogli oni dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyraził zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.

Jak informował wcześniej NSA, 33 sędziów tego sądu - 19 orzekających w NSA oraz 14 orzekających w wojewódzkich sądach administracyjnych - w tym również prezes NSA Marek Zirk-Sadowski, złożyło oświadczenia o woli dalszego zajmowania stanowiska. Dwóch sędziów do oświadczeń nie dołączyło zaświadczenia lekarskiego. Dziewięciu sędziów nie złożyło oświadczeń.

Kancelaria Prezydenta informowała 11 września, że prezydent wyraził zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska przez 21 sędziów NSA, w tym Zirk-Sadowskiego. Pozostali - zarówno ci, którzy nie złożyli oświadczeń, jak i ci wobec których nie było zgody prezydenta na dalsze zajmowanie stanowiska - przeszli w stan spoczynku.

"Informuję nadto, że sędziowie NSA, którzy na mocy powyższych przepisów zostali przeniesieni w stan spoczynku, wyrazili wolę powrotu na dotychczas zajmowane stanowiska" - zaznaczył sędzia Marciniak.

Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski informował zaś w poniedziałek, że prezes Małgorzata Gersdorf wezwała 23 sędziów SN objętych zakresem zastosowania środków tymczasowych orzeczonych przez TSUE do stawienia się w SN w celu podjęcia służby sędziowskiej.

Sędzia Laskowski zaznaczał, że działania podjęte przez Gersdorf dotyczą "23 sędziów - licząc łącznie z panią prezes - którzy ukończyli 65. rok życia". "W poszczególnych izbach jest to 12 sędziów w Izbie Cywilnej, 6 w Izbie Karnej oraz 4 w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych plus pani prezes (Gersdorf), łącznie 23 osoby" - dodawał Laskowski. Informował, że wśród 23 sędziów są m.in. prezesi izb SN: Izby Karnej, sędzia Stanisław Zabłocki oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sędzia Józef Iwulski.

Dodawał, że I prezes wyda wszystkim tym, którzy się stawią "stosowne pismo stwierdzające, że są oni uprawnieni do wykonywania obowiązków sędziowskich".

Rzecznik SN zaznaczał, że nie dotyczy to sędziów z Izby Wojskowej, którzy przeszli w stan spoczynku w związku z likwidacją tej izby oraz sędziów, którzy złożyli wnioski o przeniesienie w stan spoczynku, mimo tego, że nie ukończyli 65 roku życia. Dodał, że były cztery takie osoby w SN.

Sędzia Laskowski podkreślał, że przywróceni sędziowie będą włączeni do orzekania niezwłocznie, przy czym zaznaczył, że wcześniej muszą oni ponownie otrzymać "przepustki, komputery, miejsca pracy i to wszystko czego już nie mieli". Dodawał, że w poniedziałek do pracy stawiło się siedmiu sędziów. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ hgt/

TEMATY: